Pierwsza kwarta meczu na Dolnym Śląsku była wyrównana, ale to miejscowi schodzili do szatni prowadząc sześcioma oczkami. Tą przewagę powiększyli w dwóch kolejnych częściach spotkaniach. Na pocieszenie, lublinianie wygrali ostatnią kwartę, ale to miejscowi mogli się cieszyć z zasłużonego zwycięstwa.
WKK Wrocław – Wikana-Start Lublin 78:61 (26:22, 15:6, 22:16, 15:17)
WKK: Niesobski 29 (5x3), Ł. Diduszko 14 (1x3), Szpyrka 7 (1x3), B. Diduszko 6, Trojan 6 oraz Koelner 9 (1x3), Grzeliński 7 (1x3), Bochenkiewicz 0, Leńczuk 0
Wikana-Start: Szawarski 10, Wilczek 6, Czujkowski 8 (1x3), Mordzak 8, Kowalski 4 oraz Michalski 13 (1x3), Sikora 9 (2x3), Pełka 3, Kaczmarski 0, Wiśniewski 0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?