We wtorek wieczorem 36-latek z Kraśnika znalazł pozostawioną przez kogoś torbę na laptopa. Znalezisko leżało w bloku, w dziecięcym wózku obok skrzynek na listy. Mężczyzna zajrzał do środka. Okazało się, że wnętrze torby skrywa pokaźną sumę pieniędzy. Nie było tam żadnych dokumentów.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Kraśniczanin postanowił więc zanieść torbę na policję. Funkcjonariusze przeliczyli pieniądze i spisali raport. We wnętrzu znaleziska było 26 tys. złotych. Torba z zawartością trafiła do policyjnego depozytu i tam czekała na właściciela.
W środę rano na komisariat przyszedł mężczyzna i powiadomił funkcjonariuszy, że zgubił dużą sumę pieniędzy.
- Stwierdził, że wracając do domu z pracy wszedł na klatkę schodową i wyjmując korespondencję ze skrzynki pocztowej odłożył torbę z pieniędzmi z dziennego utargu na stojący obok wózek dziecięcy. W roztargnieniu zapomniał o cennym bagażu. Brak bagażu zauważył dopiero następnego dnia. Policjanci po uzyskaniu pewności, co do właściciela zwrócili zgubę. Uczciwy znalazca otrzyma znaleźne - mówi mł. asp. Janusz Majewski z kraśnickiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?