Tuż po północy dyżurny krasnostawskich policjantów otrzymał zgłoszenie, że na ul. Witosa w Krasnymstawie samochód wjechał w ogrodzenie posesji. Gdy na miejscu pojawili się policjanci obok rozbitego opla stało czterech mężczyzn. Okazało się, że pojazd jechał ulicą Witosa od miejscowości Rudka do centrum Krasnegostawu.
- Na wysokości posesji nr 28 kierujący, najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem, uszkodził ogrodzenie posesji, następnie staranował znak drogowy i wjechał w ogrodzenie kolejnej posesji - informuje Jacek Deptuś z krasnostawskiej policji. - Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Żaden z mężczyzn nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Okazało się, że cała czwórka w wieku od 27 do 30 lat była pijana. Mieli w organizmach od 0,6 do ponad 2 promili alkoholu. Wszyscy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją zostaną przesłuchani i będą musieli sobie przypomnieć kto siedział za kierownicą samochodu.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności i utratę uprawnień do kierowania nawet na 10 lat. Dodatkowo kierujący odpowie za spowodowanie kolizji drogowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?