Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kreml przejął największy portal internetowy w kraju, nazywany „rosyjskim Google”. „To jest dokładnie to, co chcieliśmy osiągnąć"

Maciej Badowski
Maciej Badowski
W poniedziałek 5 lutego Kreml pośrednio przejął kontrolę nad rosyjsko-holenderską spółką Yandex. Umowa, po wymaganych upustach, opiewa na ponad 5,2 miliarda dolarów.
W poniedziałek 5 lutego Kreml pośrednio przejął kontrolę nad rosyjsko-holenderską spółką Yandex. Umowa, po wymaganych upustach, opiewa na ponad 5,2 miliarda dolarów. Unsplash/ Philipp Katzenberger
Yandex NV zawarł umowę o wartości 475 miliardów rubli dotyczącą sprzedaży największego portalu internetowego w Rosji nazywanego „rosyjskim Google” – podał Reuters. Nabywcą została grupa rosyjskich inwestorów. – Yandex to coś więcej niż firma, to aktywo całego rosyjskiego społeczeństwa – skomentował Anton Gorelkin, zastępca szefa komisji ds. polityki informacyjnej rosyjskiej Dumy.

Koncern Yandex został sprzedany przez spółkę z Holandii

Jak podaje agencja Reutera porozumienie przygotowane przez Kreml oznacza, że ​​„największy rosyjski gracz technologiczny przejdzie całkowicie pod rosyjską własność”. Największe udziały otrzyma rosyjskie kierownictwo Yandexu, reszta trafi do grupy inwestorów, w tym do funduszu należącego do rosyjskiego koncernu energetycznego Łukoil.

– Opłata gotówkowa zostanie zapłacona w chińskich juanach (CNH) poza Rosją – oznajmiła Yandex NV, dodając, że po sfinalizowaniu transakcji zaprzestanie używania marki Yandex. Holendrzy wskutek wymaganego przez rosyjskie władze 50 proc. upustu otrzymają 5,2 mld dol.

To jest dokładnie to, co chcieliśmy osiągnąć kilka lat temu, gdy Yandexowi groziło przejęcie przez zachodnich gigantów IT. Yandex to coś więcej niż firma, to aktywo całego rosyjskiego społeczeństwa – skomentował transakcję Anton Gorelkin, zastępca szefa komisji ds. polityki informacyjnej rosyjskiej Dumy, cytowany przez media.

Jak przypomina Reuters, Yandex zawsze starał się przedstawiać siebie jako osobę wolną od wpływów Kremla, co stało się trudniejszym zadaniem, w miarę jak firma stała się strategicznym dobrem narodowym. – Tym bardziej reżim starał się o nacjonalizację „rosyjskiego Google" – wskazała Agencja.

Jednocześnie dodano, że sprzedaż, po uzyskaniu zgody organów regulacyjnych i akcjonariuszy, zostanie zrealizowana w dwóch etapach, z których pierwszy ma zakończyć się w pierwszej połowie 2024 r., a drugi w ciągu siedmiu tygodni. Siedziba firmy zlokalizowana była w Amsterdamie za sprawą holenderskiej spółki matki, po dokonanej transakcji przeniesiona zostanie do Królewca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kreml przejął największy portal internetowy w kraju, nazywany „rosyjskim Google”. „To jest dokładnie to, co chcieliśmy osiągnąć" - Strefa Biznesu

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski