KUL zawiązuje spółkę i staje do walki o pieniądze na komercjalizację badań

To ona oraz zespół naukowców z Katedry Biochemii i Chemii Środowiska KUL opracowali i opatentowali metodę produkcji ektoiny. To substancja droższa od złota, wykorzystywana w przemyśle kosmetycznym i medycznym, np. przy leczeniu nowotworów.

Optymalizacja procesu produkcji ektoiny będzie pierwszym zadaniem, któremu ma stawić czoła nowe konsorcjum. Jego siedzibą będzie nowoczesny budynek biotechnologii KUL na Konstantynowie. Swój udział w projekcie mają też KUL Creative sp. z o.o., Fundacja Rozwoju KUL, Elementa Critica sp. z o.o., Lubelski Węgiel "Bogdanka", kancelaria prawnicza Dentons oraz Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla z Zabrza. Doradztwo strategiczne oraz wsparcie finansowe zapewni też Urząd Marszałkowski.

- Po raz pierwszy uczelnia w Lublinie, a nawet regionie, tworzy spółkę, dzięki której komercjalizacja wiedzy będzie miała realną szansę na zaistnienie w życiu gospodarczym województwa - zachwala Krzysztof Hetman, marszałek województwa. Na razie nie wiadomo, jakie środki będą potrzebne na sfinansowanie działalności konsorcjum oraz ile dołoży każdy z jego członków.
Naukowcy z KUL trafili do Bogdanki, by dociec, dlaczego w tej kopalni nie obserwuje się wysokich stężeń metanu i nie ma jego wybuchów. Pobrano próbki do badań.

- Gdy zobaczyłam pod mikroskopem elektronowym całe kolonie mikroorganizmów, miałam ochotę upaść na kolana - wspomina prof. Stępniewska. Okazało się, że to właśnie one są niewidocznymi sojusznikami górników w kopalni, bo żywią się metanem. Oczyszczają z niego pokłady węgla, a na dodatek wytwarzają ektoinę. Po tym odkryciu o lubelskich badaczach zrobiło się głośno. Z propozycją produkcji ektoiny według ich patentu zgłosiło się kilka firm z Polski i jedna z Wielkiej Brytanii. Sukces naukowców wzbudził zainteresowanie nawet w USA.

- Zachęcono nas do wzięcia udziału w unijnym projekcie "Horyzont 2020", który wspiera naukowców finansując ich badania - informuje prof. Zofia Stępniewska.

Jeżeli badaczom z KUL uda się przebić, mają szansę na wkroczenie ze swoim patentem na arenę międzynarodową i rozpoczęcie badań wpływu ektoiny na środowisko oraz zdrowie i medycynę. I to w takich obszarach, które do tej pory nie zostały rozpoznane.