Łęczna, Puchaczów: Gdzie powstanie nowa elektrownia?

Dwie firmy energetyczne toczą cichą batalię o wybudowanie nowej elektrowni w powiecie łęczyńskim. Francuski GDF Suez chce inwestować w Startej Wsi koło Łęcznej i postawić blok o mocy 800 megawatów. Polska Grupa Energetyczna myśli o budowie siłowni o mocy 1600 megawatów w Zawadowie, w gminie Puchaczów.

– Rzeczywiście zamierzamy zbudować na Lubelszczyźnie, niedaleko kopalni w Bogdance, nową elektrownię kosztem 10 mld zł – przyznają przedstawiciele zarządu PGE. – Chodzi o elektrownię o łącznej mocy 1600 megawatów z możliwością rozbudowy do 2000 megawatów – precyzuje Andrzej Grzesiuk, wójt gminy Puchaczów. – PGE dzierżawi już od naszej gminy 39 hektarów, co było warunkiem niezbędnym, aby starać się lokalizację inwestycji. Teraz szykujemy przetarg ograniczony, aby ten grunt zbyć firmie, która ma koncesję na produkcję energii – dodaje wójt.

Tymczasem francuski GDF Suez grunty już kupił. – W Starej wsi Francuzi są właścicielami 32 hektarów ziemi. – W sprawie przyszłej inwestycji w Starej Wsi wpłynęły dwa protesty. GDF Suez zorganizował spotkanie z zainteresowanymi, na którym przedstawił plany inwestycyjne oraz opracowanie dotyczące wpływy przyszłej siłowni na środowisko naturalne i ludzi –mówi Grzegorz Kuczyński, rzecznik UM w Łęcznej. – Francuzi zaprosili zainteresowanych mieszkańców Starej Wsi do Połańca, gdzie działa ich elektrownia, aby zobaczyli, jak wpływa ona na życie mieszkańców tego miasta – dodaje Kuczyński.

– Nasza lokalizacja jest lepsza – uważa wójt Puchaczowa. – Nie ma w pobliżu żadnych terenów przyrodniczych, chronionych prawem. A w przypadku Starej Wsi są aż trzy takie obszary: pojezierze, dolina Wieprza i Nadwieprzański Park Krajobrazowy – dodaje Grzesiuk.

– Zgadza się, ale te tereny są oddalone 10 kilometrów od Starej Wsi. Opracowania wskazują, że nowa elektrownia nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko naturalne – dodaje Kuczyński. – Konsekwentnie realizujemy nasz plan budowy elektrowni w gminie Łęczna. Nie oglądamy się na konkurencję, przeciwności losu i niepochlebne komentarze. Działamy w myśl zasady, ciszej jedziesz, dalej dojedziesz – dodaje Teodor Kosiarski, burmistrz Łęcznej.

O wszystkim i tak zdecyduje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Lublinie. Zgodnie z prawem gminy wydają zgody środowiskowe w sprawie inwestycji. Zgody te jednak są wydawane na podstawie opinii RDOŚ w Lublinie. – Trwa postępowanie w sprawie uzgodnienia warunków realizacji obu tych planowanych przedsięwzięć – mówi Pawel Duklewski z RDOŚ Lublin. Opinii RDOŚ należy się spodziewać w ciągu dwóch miesięcy.

Kokosy z prądu

Według szacunków w nowej elektrowni znajdzie pracę 400-500 osób plus firmy zewnętrzne. Przychody do samorządowej kasy z tytułu podatków lokalnych mogą sięgnąć kwoty 10–20 milionów rocznie.

W Puławach stawiają na gaz

Nie węgiel, ale gaz ziemny ma być paliwem przyszłej elektrowni w Puławach. Zakłady Azotowe nie rezygnują z projektu własnej energetyki. Zakłady Azotowe chcą wybudować elektrownię razem z PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.