Lekkoatleci z Lubelszczyzny powalczą w Gorzowie Wielkopolskim o medale mistrzostw Polski seniorów

Województwo lubelskie będzie reprezentowane przez przedstawicieli sześciu klubów: AZS UMCS Lublin (35 osób), Agrosu Zamość (10 osób), Wisły Puławy (5 osób), AZS-AWF Biała Podlaska (3 osoby) oraz Unii Hrubieszów i TKS Tomasovii Tomaszów Lubelski (po 1 osobie).

– Listy startowe mistrzostw są imponujące. Dla polskich gwiazd ta impreza to najważniejszy przystanek przed sierpniowymi mistrzostwami świata w Budapeszcie – podkreśla Henryk Olszewski, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

– Właśnie dlatego w Gorzowie Wielkopolskim wystartują niemal wszystkie nasze asy. Zobaczymy między innymi Anitę Włodarczyk, Wojciecha Nowickiego, Ewę Swobodę oraz Natalię Kaczmarek, której sukcesy z pewnością cieszą szczególnie lokalnych kibiców, gdyż przez lata była zawodniczką miejscowego klubu lekkoatletycznego – dodaje.

Głównym faworytem do złotego medalu na dystansie 100 m będzie Dominik Kopeć z Agrosu Zamość. Podopieczny trenera Andrzeja Gdańskiego w tym roku jest w znakomitej formie. Zamościanin na mityngu w niemieckim Dessau-Rosslau dwukrotnie uzyskiwał fantastyczne rezultaty – 10,06 s. i 10,05 s.. To były najszybsze biegi polskiego sprintera od 1984 roku, gdy na stadionie Skry Marian Woronin pokonał 100 m w czasie 10,00 s.

O złote krążki powinni powalczyć także reprezentanci AZS UMCS - Sofia Ennaoui (1500 m), Krzysztof Hołub (400 m przez płotki), Michał Rozmys (800 i 1500 m) oraz Daria Zabawska (rzut dyskiem).

Z kolei na dystansie 5000 m pobiegnie kolejny przedstawiciel akademickiego klubu - Szymon Żywko, który do tej pory walczył przeważnie na 800, 1500 i 3000 m. Teraz przed nim szansa na złoto na "piątkę". W tym sezonie, podczas mityngu w niemieckim Karlsruhe, Żywko uzyskał na tym dystansie bardzo dobry wynik - 13 min. i 51,25 s.

– Pomysł o bieganiu 5000 m był poruszany z moim trenerem praktycznie od początku mojej kariery. Rok temu zaczęliśmy pierwsze przygotowania do tego dystansu. Uważamy, że mam predyspozycje do biegania biegów długich i chcemy je wykorzystać – zaznacza Szymon Żywko, lekkoatleta AZS UMCS.

– Jak widać po wyniku, mieliśmy rację. Uważam, że zapracowałem sobie na niebieski numerek lidera. Jest on dla mnie motywacją taką, aby ten bieg skończyć jako mistrz Polski. Wiem, że istnieje presja z zewnątrz na mój występ. Podchodzę jednak do tego na spokojnie i wiem, co mam zrobić. Celem jest, aby za rok wrócić w niebiesko złotym numerze – dodaje.

Na podium powinny znaleźć się także męskie sztafety AZS UMCS - 4x100 m i 4x400 m oraż żeńska sztafeta lubelskiegi klubu na dystansie 4x400 m. Szanse medalowe ma jednak znacznie liczniejsza grupa lekkoatletów z regionu.

Mistrzostwa w Gorzowie Wielkopolskim są ostatnią imprezą, na której można ubiegać się o wskaźniki i wyniki kwalifikujące do mistrzostw świata seniorów w Budapeszcie.