Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liczne grono lekkoatletów z klubów Lubelszczyzny wystartuje w Monachium w mistrzostwach Europy seniorów

Krzysztof Szuptarski
Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Przed nami kolejna, międzynarodowa impreza rangi mistrzowskiej w lekkiej atletyce. W dniach 15-21 sierpnia zostaną rozegrane w Monachium mistrzostwa Europy seniorów. W czempionacie Starego Kontynentu wystąpi 81-osobowa reprezentacja biało-czerwonych, w tym aż trzynaście osób z klubów województwa lubelskiego.

Najliczniejszą grupę z regionu stanowić będą reprezentanci AZS UMCS Lublin: Adrianna Czapla (800 m), Sofia Ennaoui (1500 m), Angelika Mach (maraton), Izabela Paszkiewicz (maraton), Paulina Guba (pchnięcie kulą), Daria Zabawska (rzut dyskiem), Małgorzata Hołub-Kowalik (sztafeta 4x400 m), Krzysztof Hołub (400 m przez płotki) oraz Oskar Stachnik (rzut dyskiem).

Największe szanse medalowe z reprezentantów AZS UMCS wydaje się mieć Sofia Ennauoi, która niedawno wywalczyła piątą lokatę na dystansie 1500 m, podczas mistrzostw świata seniorów w amerykańskim Eugene. Wychowanka Lubusza Słubice była drugą z Europejek, a lepsza okazała się tylko Brytyjka Laura Muir, zostając brązową nedalistką czempionatu globu.

– Ten rok dał mi drugie życie w sporcie i poniekąd jest nagrodą za trudy ostatnich lat. Moja historia może posłużyć jako drogowskaz dla każdego, kto znajduje się na tzw. życiowym zakręcie – podkreśla Sofia Ennaoui, która od 2019 roku reprezentuje barwy AZS UMCS.

– Życie pisze różne scenariusze, każdy z nas przeżywa je na swój niepowtarzalny sposób, ale tylko od nas zależy, jak będą wyglądały jego następne historie. Teraz czas na nowy rozdział pod tytułem mistrzostwa Europy w Monachium i oczywiście chciałabym zaprezentować się tam z jak najlepszej strony – dodaje.

Sezon 2022 to triumfalny powrót Sofii. Biegaczka, która od 12 lat znajduje się pod opieką tego samego trenera, Wojciecha Szymaniaka wróciła w tym roku na bieżnię po ponad rocznej przerwie. Wcześniej zmagała się bowiem z urazami i z tego powodu nie pojechała m.in. na igrzyska olimpijskie w Tokio. Ennaoui ma już na koncie medal ME seniorów w tej konkurencji, bowiem w 2018 roku sięgnęła w Berlinie po tytuł wicemistrzowski.

Szanse medalowe w sztafecie 4x400 m ma ponadto koleżanka klubowa Ennaoui, Małgorzata Hołub-Kowalik. Sztab szkoleniowy zgłosił jednak do mistrzostw aż sześć zawodniczek w tej konkurencji i o tym, które z nich pobiegną dowiemy się dopiero przed samym startem.

O medale na monachijskim stadionie będą walczyć ponadto:Malwina Kopron (rzut młotem, Wisła Puławy), Dominik Kopeć (100 m i sztafeta 4x100 m, Agros Zamość), Kamil Jastrzębski (maraton, SKB Kraśnik) i Piotr Tarkowski (skok w dal, AZS AWF Biała Podlaska).

Z kolei z tego grona największe szanse znalezienia się na podium ma niewątpliwie Malwina Kopron, brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio (2021) i mistrzostw świata w Londynie (2017). Puławianka w tym roku legitymuje się bardzo dobrym wynikiem 75,08 m, który powinien zapewnić medal w Monachium. Malwina będzie chciała zrehabilitować się też za nieudany start w czempionacie globu w Eugene.

– Finał tegorocznych mistrzostw świata w Stanach Zjednoczonych oglądałam z trybun. Było mi z tego powodu naprawdę przykro i byłam bardzo rozczarowana swoim startem w kwalifikacjach. Wiem, że mogę rzucać daleko i mam nadzieję, że pokaże to na mistrzostwach Europy w Monachium – mówi Malwina Kopron, zawodniczka Wisły Puławy.

Swój debiut w seniorskich mistrzostwach Europy zaliczy z kolei Piotr Tarkowski. Podopieczny trenera Tadeusza Makaruka w tym sezonie po raz pierwszy w karierze sportowej przekroczył magiczna barierę ośmiu metrów w skoku w dal. W marcu został w Toruniu halowym mistrzem kraju seniorów, uzyskując rezultat 8,01 m. W czerwcu sięgnął natomiast w Suwałkach po złoto na stadionie (8,03 m).

– Piotrek startował już na juniorskich i młodzieżowych mistrzostwach Europy, natomiast teraz po raz pierwszy wystąpi w seniorskiej imprezie tej rangi – zaznacza Tadeusz Makaruk, szkoleniowiec AZS-AWF Biała-Podlaska.

– Gdyby nie problem z odbitą piętą, to myślę, że w jego przypadku nie powinno być żadnego problemu z wejściem do najlepszej ósemki. Uraz ten ciągnie się już od maja, ale Piotrek jest na tyle zdeterminowany, że jest w stanie zrobić naprawdę niezły wynik. Planem minimum jest zakwalifikowanie się do szerokiego finału, a potem już walka o jak najlepsze miejsce – dodaje.

Zawody tej rangi wracają na Olympiastadion w stolicy Bawarii po 20 latach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski