Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów. Real Madryt i Wolfsburg blisko ćwierćfinałów [ZDJĘCIA]

LUB/AIP
Real Madryt od 1987 roku nie wyeliminował z pucharów żadnego włoskiego klubu, ale po wygranej w Rzymie 2:0 jest bardzo blisko wyrzucenia z nich Romy. Debiut na trenerskiej ławce w Lidze Mistrzów Zinedine'a Zidane'a był bardzo udany. Pod wodzą Francuza Królewscy nie przegrali jeszcze meczu.

Wojciech Szczęsny w grupowych meczach Romy z Barceloną puścił w sumie aż siedem goli. W pierwszym spotkaniu z Realem nasz bramkarz zachował czyste konto do 57. minuty, ale później skapitulował po fantastycznym uderzeniu Cristiano Ronaldo, po którym piłka odbiła się jeszcze od nogi Alessandro Florenziego i Polak był bez szans. To było 89. trafienie Portugalczyka w Lidze Mistrzów. W końcówce trafił jeszcze Jese.

Wicemistrzowie Hiszpanii wystąpili w Rzymie w dziwnych szarych strojach. „Gospodarz Realu Madryt chyba wziął spodenki z innego kompletu :)” - napisał na Twitterze prezes Rozwoju Katowice Zbigniew Waśkiewicz, bo faktycznie były one o jeden odcień ciemniejsze od koszulek.

„Grają 800 metrów od mojego domu a mnie nie ma!” - wściekał się na tym samym portalu prezes PZPN Zbigniew Boniek, który swojej Romie kibicował z Warszawy. Roma mogła wyrównać, ale dogodnych okazji nie wykorzystali William Vainquer i Edin Dżeko. Gospodarzy dobił Jese po indywidualnej akcji strzelając drugą bramkę.

W drugim środowym meczu Wolfsburg wygrał w Belgii i „Wilki” są bardzo blisko awansu do ćwierćfinału, co byłoby ich największym sukcesem w LM.

LIGA MISTRZÓW, 1/8 FINAŁU
AS Roma - Real Madryt 0:2 (0:0) Cristiano Ronaldo (57), Jese (86).
KAA Gent - VfL Wolfsburg 2:3 (0:1) Sven Kums (80), Kalifa Coulibaly (89) - Julian Draxler (44, 54), Max Kruse (60).
Rewanże: 8 marca

Sprawdź nasz serwis sportowy:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski