- Przełoży się to na wzrost przeciętnych wydatków na ogrzewanie mieszkania o 5-6 zł na miesiąc - szacuje Teresa Stępniak-Romanek, rzeczniczka prasowa LPEC.
LPEC tłumaczy podwyżkę wzrostem cen za ciepło, które kupuje od Polskiej Grupy Energetycznej. To jeden z dwóch, obok Megatemu, dostawców ciepła w Lublinie.
- Cena jednego gigadżula wzrosła o 11,4 proc., a zamówionej mocy cieplnej o 3,1 proc. Nie mieliśmy na to wpływu. Taryfy zatwierdził Urząd Regulacji Energetyki. Musieliśmy się do nich dostosować - tłumaczyła Stępniak-Romanek.
Na wzrost ceny ciepła miała też wpływ podwyżka o 1,6 proc. taryfy samego LPEC. Do tego doszedł jeszcze nowy składnik opłat, tzw. opłata zastępcza. - W przypadku Lublina wynosi 12 groszy za gigadżula. To jedna z najniższych stawek w Polsce, gdzie średnio kształtuje się na poziomie 30-40 groszy - wskazywała Stępniak-Romanek.
Nowe stawki wejdą w życie od 4 listopada. - Na razie nie przełożą się na wzrost zaliczki pobieranej w czynszu na poczet ciepła. Z ostatecznym rozliczeniem poczekamy do zakończenia sezonu grzewczego. Zmiany w czynszu mogą nastąpić w marcu - stwierdził Lucjan Koper, prezes SM Felin.
Inaczej będzie w LSM. - Podwyżka prawdopodobnie będzie obowiązywać już od listopada. Wyniesie, w zależności od osiedla, 15-25 gr za mkw. - zapowiedział Jan Gąbka, prezes LSM.
W większości lubelskich spółdzielni opłata za ciepło jest naliczana ryczałtowo. Wynosi średnio 2,1 zł za mkw. miesięcznie.
Niewykluczone, że wiosną ceny ciepła jeszcze raz pójdą w górę. Dlaczego? Bo mogą wzrosnąć stawki w Megatemie. - Obecne taryfy Megatemu są zatwierdzone do końca lutego. Jeśli pójdą w górę, to od marca mieszkańców może czekać kolejna podwyżka - dodawała Stępniak-Romanek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?