W imprezie uczestniczyło szesnaście drużyn. Ekipy zostały podzielone na cztery grupy, w których rywalizowano systemem "każdy z każdym". Po dwa najlepsze zespoły z każdej zapewniało sobie awans do ćwierćfinałów.
Drużyna z "Koziego Grodu" trafiła do grupy C, a jej rywalami były zespoły Arrivy Twarde Pierniki Toruń, Suzuki Arki Gdynia i Śląska Wrocław. Lublinianie już pierwszego dnia stracili jednak szanse na pierwszą dwójkę. Zadecydowały o tym niedzielne porażki Toruniem (3:21) i Gdynią (15:21). Na zakończenie fazy grupowej Start zmierzył się w poniedziałek ze Śląskiem Wrocław, ulegając teamowi ze stolicy Dolnego Śląska 12:21.
Czerwono-czarni w lubelskim turnieju wystapili w składzie: Jan Aftyka, Wiktor Kępka, Maciej Szalak i Kacper Świtacz. Każdy zespół Orlen Basket Ligi musiał przygotować odpowiedni skład, z co najmniej czterema zawodnikami posiadającymi polskie obywatelstwo i mającymi ponad 18 lat. W trakcie sezonu w jednym klubie może zagrać maksymalnie sześciu różnych koszykarzy.
W meczu o triumf w lubelskim turnieju Legia LOTTO 3x3 Warszawa pokonała MKS LOTTO 3x3 Dąbrowa Górnicza 21:10. Do finałów LOTTO 3x3 Ligi, które odbędą się w lutym przyszłego roku zakwalifikowały się także dwaj półfinaliści lubelskich zmagań: BM Stal 3x3 i Trefl Sopot 3x3.
Z kolei w sobotę, 23 września, kibice na Placu Zamkowym mogli podziwiać koszykarzy z całego świata. Rozgrywany był bowiem turniej FIBA 3x3 Lublin Challenger 2023. To pierwsza w historii impreza tego cyklu w naszym kraju.
W turnieju wzięło udział szesnaście zespołów m.in. z Chin, Japonii, Stanów Zjednoczonych, Kataru, Belgii, czy Hiszpanii. W tym gronie znalazły się także dwie polskie drużyny - LOTTO 3x3 Warszawa i LOTTO 3x3 Lublin. To nasze eksportowe teamy złożone z reprezentantów Polski.
Pierwszy tworzyli: Adrian Bogucki, Szymon Rduch, Michał Samsonowicz i Przemysław Zamojski. Z kolei w drugim zagrali: Wojciech Leszczyński, Michał Lis, Paweł Pawłowski i Sebastian Walda.
Zespół LOTTO 3x3 Lublin zajął trzecie miejsce w grupie, które nie dało awansu do najlepszej ósemki. Najpierw biało-czerwoni ulegli ekipie z Serbii - Liman Huishan (17:20). Jeszcze trudniej było natomiast w kolejnym meczu ze szwajcarskim Lausanne, który Polacy przegrali (12:20).
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
