Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie Dni Informatyki. Programistów przybywa, ale wakatów w firmach nadal dużo

Piotr Nowak
Firmy informatyczne narzekają, że brakuje im rąk do pracy, chociaż proponują wysokie zarobki. Najnowsze trendy w IT i oferty zatrudnienia poznali uczestnicy Lubelskich Dni Informatyki.

Ponad 5 tys. osób, według szacunków miasta, pracuje obecnie w branży informatycznej w Lublinie. Tylko w ubiegłym roku, w tym sektorze przybyło około 400 miejsc pracy. Drugie tyle nadal czeka na kandydatów.

- Mamy do obsadzenia 25 stanowisk w samym tylko Lublinie, nie licząc innych oddziałów. Studentom proponujemy program stażowy, po którym najlepszym oferujemy zatrudnienie. Zapewniamy elastyczne godziny pracy, żeby łatwiej było godzić obowiązki na uczelni z etatem - mówi Ilona Kasiak z lubelskiego oddziału Billenium.

Podobnie jest w innych firmach, które zatrudniają informatyków w Lublinie. Jakich specjalistów poszukują? M.in. programistów znających języki Java, SQL, PHP, C/C++, testerów, osób do pomocy technicznej. Duże znaczenie ma też znajomość języków obcych, przede wszystkim angielskiego.

Branża informatyczna należy do najlepiej opłacanych w województwie lubelskim. Wizja wysokich zarobków bywa największym przekleństwem branży.

- Firmy narzekają, że nie mają ludzi do pracy, a ci, którzy są, bywają niedojrzali społecznie, mają wygórowane oczekiwania płacowe, ale brakuje im rzetelnej wiedzy i doświadczenia. To utrudnia realizację projektów i pracę z klientem - tłumaczy Sławomir Sobótka z Bottega IT Solutions.

Szkolenia trwają przez pół roku. Po ich zakończeniu uczestnicy powinni znać nie tylko zasady konkretnego języka programowania, struktury systemu i jego testowania, ale też reguły pracy w zespole i rozmów z klientami. Z jednego z takich szkoleń korzysta Bartosz Paszkowski, fizyk po UMCS, obecnie na studiach doktoranckich.

- Zdecydowałem się przekwalifikować na pracę jako programista, bo straciłem zapał do bycia naukowcem. Wybrałem inną drogę, ale obie ścieżki, naukowca i programisty, łączy potrzeba krytycznego podejścia do efektów swojej pracy - przyznaje.

Programistów w Lublinie brakuje, ale branża IT się rozwija. W organizowanych rok temu Lubelskich Dniach Informatyki wzięło udział ponad 900 osób. W tym roku zarejestrowało się już ponad 1200 uczestników.

- Jestem studentem czwartego roku informatyki i pracuję od trzeciego roku studiów. Od pierwszych Lubelskich Dni Informatyki minęło 9 lat. Od tego czasu wiele warszawskich firm założyło swoje oddziały w Lublinie. Jest deficyt pracowników, dlatego warto kształcić się w kierunku IT - przekonuje Marcin Ziółkowski, współorganizator LDI.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski