Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie: Powiatowi urzędnicy mają ogladać TVP Info. To polecenie wojewody

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
O takich m.in. zakłóceniach w oglądaniu programów TVP Info pisało w poniedziałek na swojej stronie internetowej
O takich m.in. zakłóceniach w oglądaniu programów TVP Info pisało w poniedziałek na swojej stronie internetowej screen www.tvp.info
Urzędnicy starostw powiatowych dostali polecenie od wojewody lubelskiego, że mają przez dobę śledzić TVP Info. Mają informować, czy sygnał telewizyjny jest zakłócany. Podobnie jest w innych województwach w kraju.

Zakłócenia w odbiorze TVP rozpoczęły się podczas emisji sobotniego przemówienia Beaty Szydło. „Setki maili, tysiące telefonów i smsów. W ten sposób informują państwo, że od dwóch dni na terenie niemal całego kraju są poważne problemy z odbiorem sygnału Telewizji Polskiej. Niestety nie mamy na to żadnego wpływu, gdyż jedynym dystrybutorem sygnału jest amerykański Emitel. Władze TVP zawiadomiły w tej sprawie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i ABW” – jeszcze w poniedziałek na swojej stronie internetowej informowała telewizyjna Panorama.

Firma EmiTel przyznała, że były krótkotrwałe problemy techniczne, ale dotyczyły 11 spośród 137 obiektów nadających sygnał MUX3. Chodziło o obiekty: RTCN Opole/Chrzelice, RTCN Wrocław/Ślęża, RTON Tarnów, TON Łanięta, RTCN Częstochowa/Wręczyca, RTON Leżajsk, RTCN Dęblin/Ryki, TON Tarnobrzeg, RTCN Przysucha, RTON Kłodzko, RTCN Lublin/Piaski.

Duży materiał informacyjny poświęcony temu problemowi pokazały poniedziałkowe Wiadomości. Wynikało z niego, że widzowie nadal mają problem z oglądaniem telewizji publicznej.

Spisek?

Nietrudno przewidzieć, że zakłócenie sygnału sprawiło, że wśród widzów TVP zaczęly kiełkować teorie spiskowe.

„Jak to w ogóle możliwe, że radiodyfuzją sygnału telewizji publicznej zajmuje się spółka kontrolowana przez podejrzany kapitał z USA, której prezes jest zadeklarowanym zwolennikiem KOD?” - cytuje jedną z wiadomości od widza TVP Info na swojej stronie internetowej.

Albo kolejny: „Chciałem zgłosić chwilowe przerwy w nadawaniu sygnału MUX 3 TVP INFO i wszystkich programów TVP w Krakowie, dzielnice - Krowodrza zachód. Sygnał zanika na parę minut do „0” potem powraca. Co ciekawe dzieje się to już od piątku 16.12. i zawsze w momentach relacji ważnych wydarzeń z Warszawy, bądź polityków partii rządzącej, czy podczas orędzia Pani Premier.”

Urzędnik przed TV

Tymczasem starostwa powiatowe w całym kraju otrzymały polecenia od wojewodów, żeby… pracownicy oglądali TVP Info. Tak samo jest na Lubelszczyźnie. – Jakaś paranoja. Zamiast pracować, mamy oglądać telewizję i to przez dobę. A każdy przypadek zakłócenia sygnału mamy raportować – mówi nam pracownik jednego z powiatów w woj. lubelskim.

Radosław Brzózka, rzecznik wojewody lubelskiego przyznaje, że faktycznie takie pismo zostało wysłane do powiatów. – Decyzję o tym podjęło Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Telewizja publiczna pełni ważną rolę w systemie ostrzegania przed zagrożeniami – tłumaczy.

Chodzi o to, że na pasku na dole ekranu są wyświetlane informacje ostrzegające widzów przed spodziewanymi zagrożeniami.

- Należy sprawdzić, czy nie ma zakłóceń podczas przekazywania takich informacji – dodaje Brzózka. Urzędniczy monitoring TVP ma trwać dobę.

I jest problem

Takie pismo od wojewody dotarło też do starostwa w Świdniku. Jak mówi sekretarz urzędu, Mariusz Wilk nie ma w starostwie możliwośc spełniania prośby wojewody. - Bo nie ma w urzędzie ani jednego telewizora. Nie mamy abonamentu TV, tylko radiowy. Nie mamy po prostu jak śledzić TVP Info i tak chyba odpiszemy wojewodzie - mówi sekretarz i dodaje: - I nie chodzi o oglądanie telewizji tylko przez jedną dobę, ale od 20 do 22 grudnia.

Teoretycznie starosta może wysłać urzędnika do domu i polecić mu, żeby tam gapił się w telewizor. - Jeśli ma to być monitoring całodobowy, to muszą to być dyżury. Trzy osoby na dobę, przez dwa dni, czyli sześciu ludzi nie może robić nic innego, jak tylko gapić się w telewizor. Przecież to jest urząd, tu się pracuje, a nie ogląda telewizję. Paranoja jakaś - ocenia Wilk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski