Lubelskie: Rośnie liczba kradzieży i innych przestępstw w szpitalach

Jak wynika ze statystyk Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, plagą lubelskich placówek ochrony zdrowia są kradzieże. W latach 2011-2012 funkcjonariuszom zgłoszono 164 przypadki przywłaszczenia cudzej rzeczy.

Wśród innych częstych przestępstw popełnianych na terenie szpitali i przychodni są kradzieże z włamaniem, uszkodzenie cudzej rzeczy oraz znieważanie pracowników służby zdrowia. Oprócz tego zdarzały się przypadki fałszowania dokumentacji medycznej, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a także przyjmowanie i udzielanie łapówek.

Lubelskie placówki wypadają jednak korzystnie na tle innych regionów. W Polsce w latach 2011-2012 zgłoszono aż 3244 przypadki fałszerstw, polegających m.in. na poświadczeniu nieprawdy w dokumentacji medycznej. Policja odnotowała łącznie 18421 zawiadomień o przestępstwach w placówkach medycznych.

Część podejrzeń o popełnieniu przestępstwa zgłaszają organom ścigania pracownicy organów kontrolnych Narodowe-go Funduszu Zdrowia. W całej Polsce w 2012 roku zgłoszono ponad 200 takich spraw, na Lubelszczyźnie odnotowano tylko 8 tego typu przypadków.

Najwięcej, bo pięć zawiadomień, dotyczyło nieprawidłowej ordynacji lekarskiej, czyli błędów związanych z wypisywaniem recept. - W dwóch przypadkach mieliśmy także do czynienia z nieprawidłowościami w zakresie realizacji umowy, a więc prowadzeniem dokumentacji medycznej i udzielaniem świadczeń przez personel, który nie posiadał wymaganego wykształcenia - wylicza Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka prasowa lubelskiego OW NFZ. - Jeden przypadek dotyczył podawania się za pracowników funduszu w celu sprzedaży "Informatora o lekach" i informowanie telefoniczne pacjentów o organizowaniu spotkania w celu wglądu do dokumentacji medycznej.

Dotychczas prokuratura sprawdziła pięć zgłoszeń, wszystkie sprawy zostały umorzone. W pozostałych trzech przypadkach nadal toczy się postępowanie prokuratorskie.