– Na pewno mocną stroną Ruch będzie to, że grają u siebie. Ten zespół cechuje ogromna determinacja, waleczność i zapewne ekipa z Chorzowa w każdym meczu będzie szukać punktów – podkreśla Piotr Dropek, szkoleniowiec MKS FunFloor.
– Drużyny ze Śląska charakteryzują się zawsze nieustępliwością, a do tego chorzowianki są nieobliczalne. Co prawda nasze najbliższe rywalki legitymują się aktualnie zerowym dorobkiem punktowym, ale nie oznacza to wcale, że pogodziły się już ze spadkiem z ligi. Musimy utrzymać pełną koncentrację, nie dać się w jakąś dziwną wymianę i po prostu zagrać swoje – dodaje.
Nastroje w ekipie "Niebieskich" są dalekie od pozytywnych. Ruch po trzynastu rozegranych meczach ma bowiem na swoim koncie zero punktów. Chorzowianki w poprzedniej kolejce otrzymały bolesną lekcję handballa od Piotrcowii, przegrywając w Piotrkowie Trybunalskim 28:40. Trzeba jednak przyznać, że we wcześniejszych starciach podopieczne trenera Ivo Vavry były bliskie pierwszego triumfu, ale za każdym razem w końcówkach brakowało im zimnej krwi.
– Moim zdaniem każda drużyna, która występuję w PGNiG Superlidze ma jakieś mocne punkty i na pewno nie możemy lekceważyć zespołu z Chorzowa – zaznacza Paulina Wdowiak, golkiperka MKS FunFloor.
– Musimy być tak samo skupione i skoncentrowane, jak przed każdym innym meczem w lidze. Zawsze jak się tam jeździ to rywalki są niezwykle ambitne i bardzo chcą odnieść zwycięstwo. My nie możemy jednak patrzeć na to, ale skupić się na sobie i wrócić do Lublina z kompletem trzech punktów – dodaje.
22-krotne mistrzynie kraju po dwunastu rozegranych meczach zajmują pozycję wicelidera, mając na koncie 30 pkt. Lublinianki tracą aktualnie do pierwszego Zagłębia Lublina dziewięć oczek, a od dwa punkty wyprzedzają trzeci w tabeli KPR Gminy Kobierzyce, który w środę przegrał u siebie po rzutach karnych z Galiczanką Lwów. "Miedziowe" i "Kobierki" zagrały jednak o jedno spotkanie więcej od biało-zielonych.
Będzie to pierwszy mecz lublinianek od czasu, gdy nowym prezesem klubu został 23 stycznia Tomasz Lewtak. Zastąpił on na tym stanowisku Bogusława Trojana.
– Wiadomo, w jakim mieście i w jakim klubie przyszło mi pełnić tę zaszczytną funkcję. Przede wszystkim chcę powrotu MKS na tron. Z pewnością nie interesuje mnie "tylko" mistrzostwo Polski. Nie złożę jednak już dziś obietnicy, choć bardzo bym chciał, że MKS będzie za dwa, trzy lata walczył w Lidze Mistrzyń, ale będziemy do tego dążyć. Nie mam w zwyczaju składania pustych obietnic. Potrzebuję czasu na określenie realnych celów krótko i długofalowych – mówi Tomasz Lewtak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
Magazyn GOL24 - Jacek Paszulewicz o Santosie - skrót