- Coraz więcej kobiet decyduje się na uczestniczenie w zajęciach. Cieszymy się, bo to oznacza, że macierzyństwo jest bardziej świadome. Kobiety chcą wiedzieć więcej, lepiej przygotować się do porodu i wychowywania dziecka - mówi Janecka. - Paniom towarzyszą także panowie, czyli, że chcą uczestniczyć w życiu rodzinnym.
W Lublinie jest kilkadziesiąt szkół rodzenia. Ceny kursów wahają się od 300 do 500 zł. Od sześciu lat funkcjonuje także bezpłatna szkoła macierzyństwa "Aktywna mama", która ma podpisany kontrakt z NFZ. - Żadnej pani, która się do nas zgłosi, nie chcemy odsyłać z kwitkiem, chociaż zainteresowanie jest coraz większe - zapewnia Beata Hołub, instruktorka szkoły rodzenia. - Tak organizujemy program, aby panie mogły spotkać się z położną 11-12 razy. Zauważamy, że coraz więcej par chce uczestniczyć w naszych zajęciach, przygotować się do porodu. Ważne jest też to, że położna, która spotyka się z ciężarną przed porodem, towarzyszy jej także po urodzeniu dziecka. Problemem w Lublinie jest jednak to, że prywatne położne, czy doule (opiekunki) nie mogą towarzyszyć paniom przy porodzie w szpitalu. Tę sytuację trzeba zmienić i dać kobietom większe poczucie bezpieczeństwa.
W szkole rodzenia "Aktywna mama" panie rozmawiają z położnymi o ciąży, porodzie, metodach łagodzenia bólu, czy pielęgnacji malucha. Oprócz tego organizowane są też ćwiczenia dla kobiet ciężarnych.
Program zajęć w poszczególnych szkołach jest zróżnicowany. W Szkole dla Przyszłych Rodziców "Bajbus" rodzice przygotowują się nie tylko do porodu, ale też do wychowania dziecka. - Jest więcej osób świadomych trudów, jakie niesie ze sobą macierzyństwo. Panie zastanawiają się, jaki szpital wybrać, rozmawiają o wychowaniu dzieci - tłumaczy Grażyna Stochmal. -Ogromną rolę odgrywają też panowie. Ogromna większość spośród ojców, uczestniczących w naszych zajęciach, jest także przy porodzie.
Oblężenie przeżywają nie tylko szkoły rodzenia, ale też porodówki. Jak mówi Marta Podgórska, rzecznik SPSK4, Klinika Położnictwa i Perinatologii ciągle jest przepełniona. - Cieszy nas, że pacjentki wybierają nasz oddział, ale bywa, że nie mamy wolnych łóżek. Wówczas karetka pogotowia przewozi ciężarną do innego szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?