- Przeanalizowaliśmy wszystkie "za" i "przeciw", zgłosiliśmy się do konkursu 21 stycznia - potwierdzono nam w Biomedzie. Jak lubelska Wytwórnia Surowic i Szczepionek ocenia swoje szanse? - Czas pokaże, niczego nie można przesądzać.
Obecnie Polska ma kłopot z nadmiarem osocza, które sprzedajemy za granicę, a potem za ogromne pieniądze kupujemy wytworzone z niego drogie leki. Dzięki własnej fabryce ma być taniej i bezpieczniej. Nowoczesny zakład zbudować ma prywatny inwestor, bez rządowych gwarancji kredytu ani dofinansowania.
Według wymogów konkursu firmy, które wezmą w nim udział, muszą się zobowiązać, że będą wytwarzały m.in. czynniki krzepnięcia, albuminy (stosowane m.in. w leczeniu oparzeń) i immunoglobuliny (stosowane m.in. w chorobach nowotworowych). W tym roku Ministerstwo Zdrowia i NFZ zapłaciły za nie zagranicznym firmom 155 mln zł.
W pierwszej kolejności leki z polskiego osocza mają trafiać na nasz rynek, a ceny nie będą mogły być wyższe niż oferowane przez innych producentów używających osocza z zagranicy.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?