Policja wyznaczyła dwa punkty w Lublinie do przeprowadzania takich kontroli: na parkingu przy hali MOSiR przy Al. Zygmuntowskich, a także na parkingu przy Muzeum Wsi Lubelskiej. Przewoźnicy powinni najpierw zgłosić taką chęć przynajmniej z dobowym wyprzedzeniem.
- W ostatnim czasie to dość częsty obrazek, ponieważ dyrektorzy szkół i rodzice chcą mieć zaświadczenie policji, że autobus nadaje się do bezpiecznej jazdy - mówi pracownik jednego z biur podróży.
Policjanci lubelskiej drogówki oprócz stanu technicznego pojazdów sprawdzają również przestrzeganie czasu pracy przez kierowcę. Nie może również zabraknąć badania alkomatem.
Sęk w tym, że duża kolejka oczekujących oznacza spore nieraz opóźnienia przewoźników.
- Pół biedy gdy jedziemy na wycieczkę w góry czy nad jeziorka. Gorzej jest gdy mam wyjazd do filharmonii czy teatru, gdzie przyjazd o czasie ma kluczowe znaczenie. W piątek miałem kurs do Zamościa i przez kontrolę miałem spore opóźnienie - mówi Witold Kusy.
Inni kierowcy, choć już anonimowo, również uważają, że policjanci nie wyrabiają się na czas.
- Pewnych rzeczy nie można przyśpieszyć - uważa Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego KWP Lublin. - Rozumiem, że kierowcom się śpieszy, ale nasi policjanci robią co mogą, aby czas oczekiwania był jak najkrótszy. Takich kontroli nie możemy dokonywać pobieżnie. Mamy teraz szczyt wyjazdów szkolnych wycieczek i nic dziwnego, że mundurowi mają teraz pełne ręce roboty - dodaje przedstawicielka policji.
A jaka jest wasza opinia na ten temat? Piszcie w komentarzach pod tekstem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?