Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Opiekunka skazana za pobicie 6-miesięcznego dziecka

ask
Lublin: Opiekunka skazana za pobicie 6-miesięcznego dziecka
Lublin: Opiekunka skazana za pobicie 6-miesięcznego dziecka Archiwum
Niania 6-miesięcznego Mikołaja uderzyła chłopczyka w główkę. Spowodowała też zasinienia i otarcia na klatce piersiowej, łokciu i biodrze. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w czwartek skazał kobietę na dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Kobieta musi tez zapłacić tysiąc złotych grzywny oraz 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla matki dziecka za doznaną krzywdę.

30-letnia opiekunka zajmowała się chłopczykiem przez 8-9 godzin dziennie. W tym czasie jego mama pracowała w salonie fryzjerskim. Kobieta przywoziła Mikołaja w drodze do pracy i zabierała wieczorem. 5 września 2010 r., w dniu kiedy doszło do pobicia chłopczyk miał być u niej po raz ostatni

- Nie informowałam niani o tym wcześniej, ale przestałam jej ufać - mówiła w pierwszym dniu procesu mama Mikołaja. - Nie chciałam zostawiać z nią synka. Nie podobało mi się to, że kobieta daje klapsy swojej 3,5-letniej córeczce. Zaniepokoiło mnie też to, że Mikołaj po odebraniu zbyt długo spał. Zastanawiałam się, czy opiekunka nie podaje mu leków.

Tego dnia niania wysłała matce dziecka SMS-a z informacją o tym, że chłopczyk uderzył się dużym plastikowym samochodem. Natychmiast po zobaczeniu dziecka matka zabrała go na obdukcję do DSK.

- Mikołaj był cały posiniaczony. Wyglądał okropnie - zeznawała na sali sądowej matka. - Lekarz stwierdził liczne zasinienia, a także odcisk dłoni osoby dorosłej odbitej na pośladku malucha. Powiedział, że takie obrażenia nie mogły powstać w wyniku uderzenia plastikową zabawką. Dziecko zostało pobite.

Niania tłumaczyła, że dała chłopcu jednego klapsa przez pieluszkę, bo po uderzeniu zabawką dziecko wpadło w histerię. Utrzymywała też, że matka Mikołaja próbuje ją wrobić, żeby otrzymać od niej odszkodowanie.

- Tak, chcę 20 tys. zł zadośćuczynienia - przyznaje matka chłopca. - O pieniądze walczę nie dlatego, że mi ich brakuje. Wiem, że sytuacja finansowa oskarżonej jest ciężka i finansowa kara będzie dla niej najbardziej dotkliwa. Chcę, żeby mocno odczuła skutki swojego postępowania. Nie rozumiem, jak można bić tak małe dziecko.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski