Do zdarzenia doszło we wtorek (19 lipca) w Dominowie pod Lublinem. Pod zaparkowane renault został podłożony ogień. Poszkodowany właściciel auta oszacował straty na 5 tysięcy złotych, ale nie wskazał żadnych podejrzanych.
Operacyjni z 3. komisariatu w toku prowadzenia czynności odkryli, że za podpalenie odpowiada 28-letni recydywista, zamieszkały w powiecie lubelskim. Samochód podpalił bez przyczyny. Chociaż tłumaczył się odurzeniem alkoholowym, przyznał się do uszkodzenia mienia i zdecydował się dobrowolnie poddać się bezwzględnej karze pozbawienia wolności. Za przestępstwo w warunkach recydywy grozi mu do 7,5 lat więzienia.
- "Wybierz właśnie mnie!". Wydarzenie promujące odpowiedzialną adopcję zwierząt
- Poczuj wiatr 80 lat! Festyn w Ogrodzie Saskim
- Świecą w ciemności i mówią o lepszym życiu. W Lublinie stanęły cztery nowe neony
- Dalej nie ma na nich mocnych. Jedenasty triumf w sezonie [ZDJĘCIA]
- Via Carpatia. Ekspresówka czeka na podpis warty prawie 600 milionów
- Pożar jednego z budynków na Czechowie. Z ogniem walczyło 10 zastępów straży pożarnej
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
