W poniedziałek około godz. 17.30 policjanci z I komisariatu w Lublinie po zgłoszeniu anonimowego rozmówcy udali się do jednej z przychodni w centrum miasta. W gabinecie zastali 66-letniego urologa. Od mężczyzny czuć było woń alkoholu. O zdarzeniu poinformowano przełożonego lekarza.
Doktor został przebadany na zawartość alkoholu. Miał w organizmie dwa promile. Po wykonaniu wstępnych czynności przez policję 66-latek opuścił placówkę.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
- Funkcjonariusze sprawdzają, jakie czynności wykonywał doktor podczas pełnionego od godz. 15.30 dyżuru. Mundurowi zabezpieczyli też dokumentację medyczną leczonych przez urologa pacjentów - mówi Anna Smarzak z lubelskiej policji.
Jak dowiedział się Kurier chodzi o Włodzimierza W., urologa z Centrum Medycznego Sanitas przy ul. Hempla w Lublinie. Lekarz cieszył się dobrą opinią wśród pacjentów. - Pan doktor już u nas nie pracuje, rozwiązaliśmy z nim umowę - potwierdza Ewa Kołodziejczyk z CM Sanitas.
66-latek może odpowiadać przed sądem za podjęcie czynności zawodowych będąc pod wpływem alkoholu. Policjanci ustalają też, czy lekarz mógł narazić pacjentów na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?