Do zdarzenia doszło w piątek (4 sierpnia) po południu. Przy jednym z policyjnych patroli w Głuszczyźnie zatrzymał się samochód marki Volkswagen. Kierowca poinformował, że wiezie swoją ciężarną żonę do szpitala. - Liczyła się każda minuta, bo kobiecie odeszły już wody płodowe. Mężczyzna bał się o zdrowie żony i potomstwa więc poprosił policjantów o pomoc - tłumaczy Renata Laszczka - Rusek, rzecznik Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.
Mundurowi podjęli decyzję o pilotażu samochodu do szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. Mł. asp. Bartłomiej Grabowski i sierż sztab. Tomek Pastuszak włączyli sygnały w swoich motocyklach i przez ponad 15 kilometrów eskortowali samochód z ciężarną kobietą. Kobieta po przewiezieniu do placówki trafiła pod opiekę lekarzy, bezpośrednio na trakt porodowy.
- Już wiemy, że urodziły się bliźnięta. Lubelska drogówka gratuluje rodzicom, a dzieciakom życzy dużo zdrowia - mówi Laszczka - Rusek.
ZOBACZ TEŻ: Zadbajmy o bezpieczeństwo w czasie wakacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?