- Było o włos od tragedii. Do niezakrytej studzienki przy ul. Szklanej wpadł mężczyzna. Na szczęście skończyło się na zadrapaniach, ale konsekwencje mogły być daleko bardziej poważne. Takie studzienki mają nawet do czterech metrów głębokości - mówi Nowak.
MPWiK powiadomiło o kradzieży policję oraz Straż Miejską. - Kradzieży musiała dokonać grupa ludzi. Jedna osoba nie jest w stanie wyjąć i przenieść pokrywy, która waży ok. 90 kilogramów. Ponadto są one specjalnie zabezpieczone i do ich usunięcia trzeba było użyć specjalistycznych narzędzi - dodaje Nowak.
- Na tych ulicach nie ma monitoringu. Przejrzymy jednak zapisy z okolicznych kamer, może udało się zarejestrować coś podejrzanego. Przepytamy też mieszkańców oraz właścicieli skupów złomu - zapowiada Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej w Lublinie.
O kradzież MPWiK podejrzewa złomiarzy. Kilogram żeliwa kosztuje w skupie 70-90 groszy. Za jedną pokrywę złodzieje mogą otrzymać 60-80 zł.
- Kupno takiej pokrywy byłoby przestępstwem. Jest wyraźnie oznaczona i nie ma możliwości, aby udokumentować jej legalne pochodzenie - informuje Krzysztof Żuławski z PW Ekolog, które prowadzi skup złomu.
Wykonanie jednej nowej pokrywy to koszt 200-300 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?