Lublin walczy o chińską fabrykę

Mowa o firmie Nuctech, do której należy ponad połowa światowego rynku technologii stosowanych na przejściach granicznych. Koncern produkuje nowoczesne skanery do prześwietlania osób, samochodów i kontenerów. Teraz chce umocnić swoją pozycję w Europie. Przedstawiciele firmy odwiedzili już Kraków, Chełm i jedno z miast na Pomorzu. W Lublinie złożyli do tej pory dwie wizyty.

– Czekamy na ostateczny wybór lokalizacji – mówi Mariusz Sagan, dyrektor Wydziału Strategii i Obsługi Inwestorów w lubelskim ratuszu. – Chińczycy chcą zrealizować swoją inwestycję błyskawicznie. Dlatego ostatecznej decyzji należy się spodziewać pod koniec czerwca.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że ostateczna rozgrywka o lokalizację fabryki rozegra się między Krakowem i Lublinem. Jeśli przekonamy Chińczyków, fabryka powstanie w specjalnej strefie ekonomicznej, przy ul. Rataja.

– Bardzo im się u nas podoba. Mają tu odpowiednie podłoże polityczne – dodaje Sagan. – Od roku intensywnie zabiegamy o pozyskanie chińskich inwestorów. Cały czas rozwijamy naszą współpracę.

Lublin podpisał już odpowiedni list intencyjny dystryktem Jiading. Składa się on z siedmiu miast i liczy blisko 1,5 mln mieszkańców. Działa tam właśnie firma Nuctech. Do spółki należy już niewielki zakład w podwarszawskiej Kobyłce. Teraz chce uruchomić kolejny. Według „Pulsu Biznesu” miały on zatrudniać nawet 300 osób. Lubelscy samorządowcy zastrzegają jednak, że zatrudnienie może być znacznie niższe.

– Liczyłbym je w dziesiątkach, bo jest to firma z branży nowoczesnych technologii – dodaje Sagan. – Nie to jest jednak najważniejsze. Byłby to pierwszy tego rodzaju inwestor w Lublinie. Za nim przyszliby kolejni.

Jeśli Chińczycy zdecydują się na Lublin, to na rozpoczęcie budowy będą musieli poczekać ok. 5 miesięcy. Tyle trwają procedury, związane z zakupem działki i uzyskaniem niezbędnych pozwoleń.

– Są tego w pełni świadomi – dodaje Sagan. – Prace rozpoczęłyby się w październiku. Do tego czasu zdążymy uzbroić potrzebny teren. Jesteśmy już na etapie wyboru wykonawcy.

Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że ewentualne wejście Nuctechu do Lublina nie ograniczy się do fabryki. Firma rozważa bowiem uruchomienie u nas nowego centrum badawczo – rozwojowego. Liczy tu na współpracę z Instytutem Fizyki UMCS.