Swój proceder 24-latka rozpoczęła w 2009 roku. Poprzez kilka portali internetowych oferowała sprzedaż środków odchudzających. Ceny preparatów wahały się od 50 do nawet 200 zł. Sęk jednak w tym, że klienci nie otrzymywali towaru. Żeby uniknąć zatrzymania kobieta utworzyła aż cztery konta bankowe. Tylko na jednym z nich policjanci zanotowali 400 wpłat.
Ofiarami oszustki były osoby z całej Polski, m.in. z Działdowa, Strzelina i Lublina. - Śledztwo w tej sprawie prowadzi Komenda Stołeczna Policji. Jeśli nasi koledzy zwrócą się z prośbą o ustalenie oszukanych osób, to oczywiście to zrobimy - mówi Andrzej Fijołek z zespołu prasowego KWP Lublin.
Kobiecie grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?