- Stawiamy mu zarzut usiłowania skłonienia 12-letniego chłopca do innej czynności seksualnej oraz krótkotrwałego ograniczenia wolności innego chłopca - mówi prokurator Dorota Kawa, z Prokuratury Rejonowej w Lublinie.
We wrześniu przy idącym na trening 12-latku zatrzymał się samochód. Kierowca spytał jak dojechać z Kolonii Dratów do Ludwina. Kiedy chłopczyk przyznał, że tam idzie mężczyzna zaproponował mu podwiezienie. Kiedy jednak minęli boisko, a kierowca nie stanął, przestraszony nastolatek próbował zadzwonić do rodziców. Mężczyzna zabrał mu jednak telefon i kazał ściągnąć spodenki. Kiedy dziecko nie posłuchało, złapał je za ramię i zaczął mocno szarpać. 12-latek opuścił do kolan spodnie i slipki. Wykorzystując rozkojarzenie sprawcy chłopcu udało się wyskoczyć z jadącego wolno samochodu.
- Tego dnia Krzysztof H. próbował wciągnąć do samochodu także gimnazjalistę w Ludwinie - dodaje prokurator Kawa. - Za oba te czyny grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Krzysztof H. został wytypowany przez policję na podstawie informacji uzyskanych od 12-latka, chłopiec rozpoznał go. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Na zlecenie lubelskiej prokuratury badanie przeprowadził biegły seksuolog. Z jego opinii wynika, że sprawca jest skłonny do agresji.
Przeciwko Krzysztofowi H. toczą się przed sądami w Lublinie i Świdniku już dwie sprawy o przestępstwa na tle seksualnym.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?