LUK Politechnika Lublin - ZAKSA Strzelce Opolskie 3:0

Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza już od pierwszego seta zdecydowanie przewyższali rywali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W otwierającej mecz partii gospodarze szybko odskoczyli ZAKSIE punktowo i kontrolowali przebieg rywalizacji. Z bardzo pozytywnej strony w nowym zespole pokazywał się sprowadzony pod koniec stycznia Jakub Ziobrowski. Dobra postawa 24-letniego atakującego oraz wyższa kultura gry miejscowych sprawiły, że po 19 minutach lublinianie prowadzili 1:0.

Gdy drużyna LUK Politechniki prowadziła w drugiej odsłonie już 9:3, wydawało się, że stosunkowo szybko podwyższą stan meczu na 2:0. Jednak ambitnie grający zespół Roland Dembończyka potrafił doprowadzić do remisu 12:12, a później długo nie pozwalał żółto-czarnym zbudować znaczącej przewagi. Mimo wszystko drugą partię lubelscy zawodnicy zakończyli wygraną 25:20

W trzecim secie gospodarze nie schodzili poniżej określonego poziomu. Dzięki zachowaniu koncentracji oraz skrupulatnej realizacji przedmeczowej taktyki Grzegorz Pająk i spółka nie pozwalali drużynie gości na zbyt wiele, pieczętując 18 zwycięstwo w bieżącym sezonie. MVP spotkania wybrano Kamila Szaniawskiego.

LUK Politechnika Lublin - ZAKSA Strzelce Opolskie 3:0 (25:17, 25:20, 25:18)

LUK Politechnika Lublin: Ziobrowski 13, Szaniawski 10, Wachnik 8, Mehić 6, Rusin 4, Seliga 4, Stajer 2, Majstorović, Durski. Trener: Dariusz Daszkiewicz

ZAKSA: Klęk 13, Kaciczak 13, Wóz 3, Biesek 3, Kosian 2, Maciejewicz, Zapłacki, Szczechowicz, Pogłodziński, Giża, Maciejewicz. Trener: Roland Dembończyk

Sędziowali: Jarosław Minczewski i Sławomir Jażdżewski

ZOBACZ TAKŻE: