- Moja mam już w latach 60. jako trener łyżwiarstwa figurowego walczyła o takie lodowisko. Ja sama, aby trenować musiałam wyjeżdżać z Lublina, ponieważ tutaj nie miałam do tego warunków - przyznaje Dorota Pieńkoś, trenerka łyżwiarstwa.
Kryte lodowisko ma powstać przy kompleksie sportowym, którego budowa ruszy przy al. Zygmuntowskich. Jak się okazuje, tafla może być zbyt mała do profesjonalnych treningów.
- Gram w hokeja już od kilku sezonów. Słyszałem o pomyśle wybudowania lodowiska ze sztucznego lodu. To byłaby ogromna pomyłka, ponieważ na takiej powierzchni nie da się uprawiać takiego sportu - zapewnia 15-letnia Andrzej Krzewicki z Lublin Hockey Team.
Mimo iż, na jednym z portali społecznościowych, udział w pikiecie zadeklarowało ponad 900 osób, to faktycznie było ich kilkadziesiąt. Mimo to, entuzjazmu uczestnikom nie brakowało. Również tym najmłodszym. W walkę o lodowisko zaangażowała się również Sylwia Kosyl, mama 6-letniej Laury, która od roku trenuje łyżwiarstwo figurowe.
- Bardzo mi się to podoba. Najbardziej lubię piruety. Nie przejmuję, gdy coś mi się nie uda i się przewrócę. Ćwiczę dalej - mówi Laura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?