Obydwie drużyny potrzebują teraz punktów, ale mniejszy ciężar gatunkowy ich zdobywania ciąży na gospodarzach, co może okazać atutem. Zielono-czarni są aktualnie na granicy strefy barażowej. Z Bilansem 9-12-4 (39 punktów) zajmują siódme miejsce w stawce, ale do szóstego Motoru Lublin i piątej Wisły Kraków tracą zaledwie oczko, a do czwartego GKS-u Tychy i trzeciego GKS-u Katowice – dwa.
Górale natomiast zajmują przedostatnie, 16., miejsce w tabeli (bilans: 4-9-12 – 21 pkt.). Nawet zwycięstwo nie sprawi, że wydostaną się ze strefy spadkowej, bo do znajdującej się na bezpiecznej, 14., lokacie Resovii ich strata wynosi cztery pkt.
Podbeskidzie i Górnika łączy to, że w trakcie sezonu w obu zespołach zaszły zmiany na ławkach trenerskich. Ale w ekipie z województwa śląskiego aż dwukrotnie. Najpierw Grzegorza Mokrego zastąpił w listopadzie Dariusz Marzec, którego z początkiem marca zmienił natomiast Jarosław Skrobacz.
Od tego czasu w czterech meczach Podbeskidzie zdobyło cztery punkty. Pierwsza wygrana przyszła przed tygodniem, gdy ekipa Górali, choć przegrywała 0:1, to pokonała u siebie Termalikę Nieciecza 2:1. Gol na wagę zwycięstwa padł po rzucie karnym w 90. minucie, a strzelił go Daniel Mikołajewski. Zwycięstwo, zwłaszcza odniesione w takich okolicznościach, musi budować.
Zbudowani są jednak i łęcznianie. Podopieczni, pracującego w klubie od stycznia Pavola Staňo (zastąpił Ireneusza Mamrota) w Wielką Sobotę wygrali na wyjeździe z Resovią 3:2. Do przerwy było 3:0, ale mimo to nie obyło się bez nerwów.
– Wyraźne prowadzenie nie zapowiadało takiej nerwówki, jaka miała miejsce w końcówce – mówił słowacki szkoleniowiec.
Górnicy, jako jedyna drużyna w stawce, na własnym stadionie w rozgrywkach ligowych jeszcze nie przegrali, odnosząc cztery zwycięstwa i ośmiokrotnie remisując. Nie ma też innej drużyny, która remisowałaby tak często, ale akurat tej statystyki łęcznianie śrubować nie zamierzają.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?