Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mercedes SLS AMG w Lublinie (zobacz ZDJĘCIA)

Kamil Krupa
Pod maską ma olbrzymi, 6,3-litrowy silnik o mocy 571 KM z 8 cylindrami. Do setki rozpędza się w zaledwie 3,8 sekundy. O jego klasie świadczy fakt, że zawodowo jeździ nim Bernd Mayländer, kierowca samochodu bezpieczeństwa każdego Grand Prix Formuły 1. Mowa o mercedesie SLS AMG. W piątek pojawił się w Lublinie.

Może sportowe zawieszenie SLS-a nie do końca jest odpowiednie na nasze drogi, ale wrażenia z jazdy są naprawdę trudne do opisania. Jego moc sprawia, że nie wiadomo kiedy na prędkościomierzu pojawiają się wartości trzycyfrowe, a kierowcę i pasażera mocno wciska w fotel. Pracy silnika, który współpracuje z 7-stopniową, dwu-sprzęgłową automatyczną skrzynią, towarzyszy charakterystyczny pomruk. Nawet znane z samochodów osobowych silniki wysokoprężne o nieco większej mocy w porównaniu z tym motorem są jak kontratenor przy basso profondo.

SLS AMG jako safety car pracuje od 2010 r. Prędkość maksymalna to w jego przypadku 317 km/h. A na koniec ciekawostka. Auto pali tylko (a dla przeciętnego zjadacza chleba aż) 13,2 l benzyny na 100 km.

W salonie Mercedesa "Lenartowicz" przy al. Spółdzielczości Pracy, na zarezerwowanych wcześniej jazdach testowych model spędzi weekend.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski