Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Sikora ze Startu Lublin: Rola rezerwowego by mi nie przeszkadzała

Tomasz Biaduń
Karol Wiśniewski
- Będę chyba wychodził ławki i wcale mi to nie przeszkadza. Mam swoje lata, zresztą podczas swojej kariery grałem już jako rezerwowy, a także jako zawodnik pierwszej piątki. Chciałbym spędzać na boisku 15-20 minut - mówi powracający po kontuzji Michał Sikora, rozgrywający Startu Lublin.

Jak zdrowie Michał? Miałeś zagrać po raz pierwszy po kontuzji w meczu z AZS Szczecin, jednak nie wybiegłeś na parkiet...
Jestem gotowy do gry, trenuje normalnie i z moim zdrowiem jest wszystko w porządku. Widocznie szkoleniowiec chciał mnie jeszcze oszczędzić i nie wypuścił na boisko.

Pauzowałeś kilka miesięcy. Po takim czasie możesz powrócić jeszcze do świetnej formy z zeszłego roku?
Zależy ile będę grał. Na pewno nie będzie łatwo wrócić na wysoki poziom, ale zrobię wszystko co w mojej mocy, by mi się to udało.

Jak widzisz swoją pozycję w drużynie przy dobrze grającym Kamilu Michalskim i rosnącej formie Piotra Pustelnika?
Będę chyba wychodził ławki i wcale mi to nie przeszkadza. Mam swoje lata, zresztą podczas swojej kariery grałem już jako rezerwowy, a także jako zawodnik pierwszej piątki. Chciałbym spędzać na boisku 15-20 minut. Oczywiście jak dobrze się będę czuł i dobrze będzie mi szło, to może to być dłuższy czas.

A może będziesz mógł występować jako rzucający obrońca? Albo na takiej pozycji trener będzie ustawiał Michalskiego i Pustelnika?
Myślę, że szkoleniowiec będzie szukał różnych ustawień. Pustelnik najbardziej pasuje na "dwójkę", mi też ta pozycja nie przeszkadza, tak samo jak dublowanie się z Kamilem.

Start wreszcie wygrywa, ale brak Wam podkoszowych. Nie boisz się, że granie niskim składem w końcu przestanie być skuteczne?
Z pewnością dobrze by było mieć jeszcze jednego wysokiego, ale nie bardzo widać kogoś na rynku, kto by się nadawał. Nie można nikogo ściągać na siłę. Mam nadzieję, że Przemek Łuszczewski szybko się wykuruje.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski