Mickiewicz-Stasiuk-Haydamaky w Centrum Spotkania Kultur

Projekt Mickiewicz - Stasiuk - Haydamaky, o czym warto wspomnieć w kontekście lubelskiego koncertu, zrodził się podczas Europejskiego Festiwalu Smaku właśnie w naszym mieście.

- Dobre pomysły często rodzą się w dziwny, nieprzewidywalny sposób. Zaintrygowani sięgnęliśmy do ukraińskich tłumaczeń, starych, sprzed pół wieku. Nie znajdując w tym natchnienia sięgnęliśmy po oryginał i stało się. Język Mickiewicza od razu zaczął nam w głowach malować obrazy muzyczne. To było to! - mówił w jednym z wywiadów Sasza Jarmoła, lider Hay-damaków.

Pierwsze efekty można było zobaczyć już w 2017 roku, gdy ukazały się single „Stepy Akermańskie” oraz „Mogiły Haremu”. Sam album, na który głównie składają się utwory ze zbioru „Sonety krymskie” (co akurat nie powinno dziwić) ukazał się na muzycznym rynku na początku ubiegłego roku. Poza sonetami znalazły się na nim m.in. „Reduta Ordona” czy „Alpuhara” z Konrada Wallenroda. Płyta w tym roku zdobyła nominacje do Fryderyków.

Podczas niedzielnego koncertu w CSK poza dziesięcioma utworami, które znalazły się na albumie „Mickiewicz - Stasiuk - Haydamaky” artyści zaprezentują całkowitą nowość. Będzie to Inwokacja z „Pana Tadeusza”. Ale to nie koniec niespodzianek.

- Materiał wzbogacony zostanie muzycznie przez Orkiestrę Symfoniczną im. Namysłowskiego z Zamościa, instrumenty dawne takie jak lira korbowa, flety tureckie i bandurę. Wraz z Andrzejem Stasiukiem z Mickiewiczowskim trzynastozgłoskowcem zmierzą się m.in. Muniek Staszczyk (T.Love), Wojciech Waglewski (VooVoo), Włodek Dembowski (Papro-dziad z Łaki Łan), Tomasz Budzyński (Armia), Wital Ryzkou (białoruski poeta i raper) oraz Daniel Spaleniak (nominowany do Fryderyków wokalista i kompozytor) - zapowiadają organizatorzy.

Mickiewicz-Stasiuk-Haydamaky
CSK, Plac Teatralny 1
niedziela, godz. 17.00;
bilety - 80/160 zł