Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzynie Polski z CCC Polkowice za mocne dla koszykarek Pszczółki AZS UMCS Lublin w pierwszym meczu fazy play-off

SZUPTI
Łukasz Kaczanowski
Od wyjazdowej porażki z CCC Polkowice 77:82 rozpoczęły rywalizację w fazie play-off Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS Lublin. Podopieczne trenera Wojciecha Szawarskiego w serii do trzech zwycięstw przegrywają 0:1. Najskuteczniejsza w akademickiej ekipie była Ukrainka Kateryna Rymarenko, która zdobyła 25 punktów, dodając do tego 5 zbiórek. Kolejne spotkanie odbędzie się również w Polkowicach, w środę, 3 kwietnia.

Akademiczki dość dobrze rozpoczęły wtorkowy pojedynek, prowadząc po czterech minutach gry 13:10. Do końca pierwszej kwarty raz na prowadzeniu były gospodynie, a raz lublinianki. Ostatecznie wynik premierowej odsłony 26:24 dla Pszczółki ustaliła Julia Adamowicz, popisując się celną trójką.

Po półtorej minuty gry w drugiej kwarcie przyjezdne po rzucie Magdaleny Szajtauer odskoczyły na 30:26. Po dwóch 3-punktowych rzutach Amerykanki Jasmine Thomas polkowiczanki odzyskały jednak prowadzenie, ale za chwilę udaną akcję przeprowadziła Serbka Dajana Butulija i na tablicy wyników ponownie był remis po 32. Mistrzynie Polski od tego czasu zanotowały serię 9:0 (41:34), a chwilową niemoc akademiczek przełamała dopiero celnym rzutem Julia Adamowicz. Ostatnie trzy minuty drugiej kwarty należały do Nikki Greene, która zdobyła 9 pkt. dla teamu podopiecznych trenera Wojciecha Szawarskiego. Amerykańska centerka najpierw popisała się akcją dwa plus jeden, a następnie oddała trzy celne rzuty za dwa punkty. W efekcie przed zejściem na przerwę CCC prowadziło zaledwie 46:42.

Po zmianie stron w początkowych minutach oba zespoły spisywały się bardzo słabo w ofensywie, a w 23. minucie ekipa z Polkowic prowadziła 48:44. Kolejne siedem oczek z rzędu zdobyła jednak amerykańska rozgrywająca Pszczółki Brianna Kiesel, dwa oczka dorzuciła Julia Adamowicz i w efekcie przyjezdne wyszły na prowadzenie 53:48. Chwilę potem było już 58:53 dla CCC, po celnej trójce Greczynki Styliani Kaltsidou, udanych rzutach za trzy i dwa punkty Thomas oraz 2-punktowym rzucie MVP sezonu zasadniczego, Temitope Fagbenle. Na minutę przed zakończeniem trzeciej kwarty po rzucie Weroniki Gajdy prowadzenie gospodyń wzrosło do siedmiu punktów (62:55), ale lublinianki nie dawały za wygraną i przed decydującą odsłoną miały zaledwie cztery punkty straty (60:64).

W 33. minucie CCC odskoczyło na 70:62 i przez kolejne 2,5 minuty, żadnej z ekip nie udało się celnie trafić do kosza. Na 3,5 minuty przed końcem wtorkowej konfrontacji strata teamu z Koziego Grodu wynosiła już dziesięć oczek (65:75) i praktycznie losy meczu zostały przesądzone. Polkowiczanki wygrały ostatecznie 82:77.

CCC Polkowice – Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin 82:77 (24:26, 22:16, 18:18, 18:17)
CCC: Thomas 20, Hayes 16, Fagbenle 13, Kaltsidou 12, Kizer 8, Owczarzak 6, Gajda 5, Leedham 2, Tyszkiewicz. Trener: Maroś Kovačik
Pszczółka: Rymarfenko 25, Kiesel 14, Butulija 12, Greene 12, Adamowicz 10, Szajtauer 4, Cebulska, Vrancić, Mistygacz. Trener: Wojciech Szawarski
Sędziowali: Jan Piróg, Łukasz Andrzejewski, Michał Kuzia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski