Potyczką z Niemkami biało-zielone rozpoczną serię trzech meczó, które zostaną rozegrane przed własną publicznością. We wtorek (6 lutego) czeka je już bowiem pojedynek 15. serii spotkań Orlen Superligi Kobiet z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, a cztery dni później ostatnie starcie w fazie grupowej prestiżowej EHF European League z rumuńską ekipą CS Gloria 2018 Bistrita-Nasaud.
22-krotne mistrzynie Polski jutro będą chciały zrewanżować się ekipie HSG Bensheim-Auerbach za porażkę w Niemczech. Lublinianki w meczu trzeciej kolejki przegrały bowiem 20 stycznia 29:35. Choć przyznać należy, że przez większość starcia walczyły, jak równy z równym. Dla teamu z „Koziego Grodu” była to trzecia porażka w tych rozgrywkach. Rywalki natomiast odniosły swoje pierwsze zwycięstwo. MKS przed rundą rewanżową jest jedyną drużyną w grupie C bez wygranej na swoim koncie.
- W pierwszym meczu w Niemczech zagraliśmy dobrze w ataku, rzucając rywalowi 29 bramek. Kluczowy okazał się fragment między 20. a 30. minutą spotkania, gdy przeciwnik zdobył siedem goli, a nas znowu zawiodła organizacja powrotu do obrony. Pierwsza część meczu była bardzo dobra w naszym wykonaniu, ale grając z takim przeciwnikiem, ten jeden element zadecydował - uważa trenerka MKS-u, Edyta Majdzińska. Występując w Lidze Europejskiej przez te dwa miesiące jesteśmy bardzo obciążeni i w każdym meczu narażeni na stratę punktów. Nie bierzemy jednak tego scenariusza pod uwagę - dodaje.
W styczniowej konfrontacji z HSG Bensheim-Auerbach najskuteczniejsza w lubelskim zespole była Romana Roszak, która rzuciła pięć bramek. Po cztery trafienia zaliczyły Czeszka Sara Kovarova i Magda Balsam, a po trzy Kinga Achruk, Michalina Pastuszka i Chorwatka Stela Posavec.
Niemki po trzech seriach gier fazy grupowej Ligi Europejskiej, oprócz wspomnianego triumfu z lubliniankami mają na swoim koncie dwie porażki. W pierwszej kolejce przegrały we Francji z Neptunes Nantes 27:39, natomiast w drugiej musiały u siebie uznać wyższość ekipy CS Gloria 2018 Bistrita-Nasaud (27:35).
W trwającym sezonie Bundesligi sobotnie przeciwniczki MKS-u, po trzynastu kolejkach, plasują się za to na pozycji wicelidera tabeli. Zawodniczki HSG Bensheim-Auerbach legitymują się dziesięcioma zwycięstwami, dwoma remisami oraz zaledwie jedną porażką. Ostatni mecz zagrały 30 stycznia, pokonując przed własną publicznością Buxtehuder SV 30:26.
Sobotnia stracie w hali Globus z niemieckim HSG Bensheim-Auerbach rozpocznie się o godz. 16.
Z okazji trzech domowych meczów z rzędu lubelski klub przygotował dla kibiców specjalną ofertę. Bilet uprawniający do wstępu na wszystkie trzy spotkania można kupić w cenie: 50 złotych (normalny) i 30 złotych (ulgowy).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?