- Nie było nam łatwo wdrożyć się w treningi, bo wirus atakuje także płuca i w każdym organizmie zostawia jakiś ślad - mówiła przed meczem w rozmowie z klubowym portalem rozgrywająca Marta Gęga. Obawy o dyspozycję swoich podopiecznych po trzytygodniowej pauzie miał także sztab szkoleniowy oraz lubelscy kibice. Mimo wszystko, mistrzynie Polski zdołały sięgnąć na Podkarpaciu po wygraną.
Do przerwy rywalizacja była bardzo zacięta i wyrównana. Wynik długo oscylował wokół remisu, ale niedługo przed przerwą lublinianki wypracowały przewagę dwóch trafień i po pierwszej połowie prowadziły 10:8.
Po zmianie stron jarosławianki były w stanie doprowadzić do remisu, lecz dzięki lepszej postawie w trakcie ostatniego kwadransa komplet punktów pojechał do Lublina. Mistrzynie Polski pokonały Eurobud JKS po raz drugi w bieżącym sezonie. Podopieczne trenera Kima Rasmussena zwyciężyły już tego rywala na inaugurację rozgrywek w hali Globus.
Eurobud JKS Jarosław – MKS Perła Lublin 20:24 (8:10)
Eurobud JKS: Szczurek, Ciąćka – Żukowska 6, Pietras 4, Matuszczyk 3, Nestsiaruk 3, Kozimur 2, Donets 1, Mikosz 1, Zimny, Strózik, Szymborska, Parandii, Guziewicz. Kary: 8 min. Trener: Reidar Moistad
MKS Perła: Razum, Gawlik – Gęga 7, Królikowska 5, Szarawaga 4, Nosek 4, Malović 2, Nocuń 1, Rosiak 1, Anastacio, Tatar, Balsam, Gadzina, Więckowska. Kary: 8 min. Trener: Kim Ramussen
Sędziowali: Wojciech Bloch, Michał Solecki
ZOBACZ TAKŻE:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?