Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Perła Lublin zwyciężył po przerwie w rozgrywkach. Udany powrót lubelskich szczypiornistek do hali Globus. Zobacz zdjęcia

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Fot. Wojciech Szubartowski
Lubelskie szczypiornistki pokonały Eurobud JKS Jarosław 30:26. Rywalki z byłymi biało-zielonymi w składzie stawiały mistrzyniom Polski opór, ale nie zdołały im realnie zagrozić. Nie było mowy jednak o pełnej dominacji gospodyń.

Wynik otworzyły mistrzynie Polski. Pierwszą bramkę rzutem z biodra zdobyła Natalia Nosek. Szybko wyrównały szczypiornistki gości. Do siatki trafiła zawodniczka, która jeszcze w ubiegłym sezonie reprezentowała barwy lubelskiego klubu, Sylwia Matuszczyk. Na 2:1 dla MKS-u trafiła z kolei Magda Balsam. Skrzydłowa w poprzedniej kampanii była ważnym punktem zespołu z Jarosławia. Po sezonie szczypiornistka wraca do JKS-u. W czwartej minucie Dagmara Nocuń zdobyła trzeciego gola dla lublinianek.

Kolejne bramki dla miejscowych zdobywały Aleksandra Rosiak i Kinga Achruk. Dla przyjezdnych z kolei trafiały Aleksandra Zimny i Martyna Żukowska. Przed upływem 10. minuty ponownie na listę strzelczyń wpisała się Balsam. Achruk natomiast skutecznie wykonała rzut karny i podopieczne Moniki Marzec prowadziły już 7:4.

W kolejnych minutach obie drużyny zaliczały straty. Między 10. a 15. minutą padły trzy bramki. Żukowska trafiła z rzutu karnego, zmniejszając stratę swojej drużyny do dwóch bramek. Po chwili Katarzyna Kozimur zdobyła gola kontaktowego, ale szybko wynik skorygowała Nosek. Po kolejnych trafieniach autorstwa Matuszczyk, Żukowskiej i Nocuń tablica wskazywała wynik: 9:8.

Jarosławianki nie zdołały doprowadzić do remisu. W 19. minucie bramkarka przyjezdnych, Karolina Szczurek wybroniła piłkę posłaną przez Nocuń, ale ta trafiła w ręce Balsam, która już się nie pomyliła. Pięć minut później lublinianki prowadziły 14:10. Kolejne trzy bramki na swoje konto zapisała Rosiak, a jedno dołożyła Adrijana Tatar.

Jeszcze przed przerwą przyjezdne zredukowały swoją stratę do trzech bramek. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 17:14 dla gospodyń z Lublina. Obie drużyny zaliczyły po 22 rzuty, ale miejscowe były skuteczniejsze. Najwięcej celnych trafień zaliczyła Aleksandra Rosiak, która zdobyła pięć goli.

Pierwszą bramkę po zmianie stron zdobyła zawodniczka zespołu gości, Katarzyna Kozimur. Strata jarosławianek stopniała jednak tylko chwilowo. W 36. minucie biało-zielone prowadziły 20:17. Dwu-, trzybramkowa przewaga gospodyń utrzymywała się przez dużą część drugiej odsłony spotkania. Dopiero w 44. minucie MKS odskoczył na cztery trafienia. Zanim jednak minął trzeci kwadrans meczu Valentina Nestsiaruk trafiła do siatki po raz czwarty i JKS ponownie tracił do gospodyń trzy gole.

Szczypiornistki gości w 47. minucie miały szansę na bramkę kontaktową. Po stracie z kontrą ruszyła jednak Balsam i zdobyła swoją ósmą bramkę w tym meczu. Po chwili Rosiak zaliczyła kolejny dobry rzut z drugiej linii i w 49. minucie miejscowe prowadziły 25:21. Pięć minut później dystans pomiędzy obiema drużynami był dwukrotnie niższy.

Na cztery minuty przed końcem meczu jarosławianki mogły mieć jeszcze nadzieję na remis. Akcja, która mogła zakończyć się zdobyciem bramki kontaktowej, okazała się nieskuteczna. Chwilę później Aleksandra Rosiak dobrze obsłużyła Joannę Szarawagę, która trafiła do siatki. Obrotowa szybko powtórzyła swój wyczyn, a MKS półtorej minuty przed syreną końcową prowadził 29:25. Do tego rezultatu po bramce dorzuciły Jacqueline Anastacio i Olesia Parandi.

Lubelskie szczypiornistki zwyciężyły 30:26. Najlepszą zawodniczką zespołu z Podkarpacia uznano bramkarkę, Karolinę Szczurek. MVP spotkania została z kolei Aleksandra Rosiak, która zdobyła dla miejscowych dziewięć bramek. Dzięki wygranej MKS wskoczył na drugie miejsce w tabeli kosztem KPR-u Gminy Kobierzyce, który swój mecz rozgrywa w niedzielę.

MKS Perła Lublin - Eurobud JKS Jarosław 30:26 (17:14)

MKS: Razum, Gawlik, Wdowiak – Rosiak 9, Balsam 8, Nosek 4, Szarawaga 3, Nocuń 2, Achruk 2, Tatar 1, Anastacio 1, Więckowska, Gadzina.Kary: 4 min. Trener: Monika Marzec

JKS: Szczurek - Szczurek – Nestsiaruk 5, Zimny 5, Żukowska 5, Kozimur 4, Matuszczyk 4, Pietras 2, Parandii 1, Donets. Kary: 6. Trener: Monika Cholewa

Sędziowali: Wojciech Bloch, Michał Solecki

ZOBACZ TAKŻE:

Najbardziej wpływowi ludzie sportu na Lubelszczyźnie. Zobacz zdjęcia

Najbardziej wysportowani mieszkańcy Lublina na Instagramie. ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski