Sabina Włodek, w porównaniu do sobotniego spotkania, nie dokonała zmian w podstawowym składzie, w myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia. I miała rację. Po kilku minutach nerwowej gry obydwu zespołów, pierwszego gola zdobyła kapitan lubelskiej drużyny Dorota Małek. Następnie lublinianki wygrywały 6:2 i wydawało się, że utrzymają przewagę. Gdynianki jednak odrobiły część strat i do przerwy MKS Selgros prowadził tylko 11:10.
MKS Selgros Lublin lepszy od Vistalu Gdynia w pierwszym meczu finałowym PGNiG Superligi
Po zmianie stron, miejscowe ponownie odskoczyły przeciwniczkom. W bramce doskonale spisywała się Ekaterina Dzhukeva i znów nastąpił mały kryzys MKS Selgros. Gdynianki zbliżyły się na dwa trafienia, lecz końcówka spotkania należała do siedemnastokrotnych mistrzyń Polski.
Kolejny mecz zaplanowano na 9 maja (sobota) w Gdyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?