Niedzielne spotkanie w hali na Globusie udanie rozpoczęło się dla gospodyń, które prowadziły po trafieniu Marty Gęgi. Niestety, było to ostatnie prowadzenie lublinianek. Pogoń kilka razy odskakiwała na kilka bramek, a miejscowe zdołały doprowadzać tylko do wyrównania. W tej części gry, MKS Selgros wykonywał cztery rzuty karne, ale piłka tylko raz znalazła się w siatce rywalek. Po pierwszej połowie, przyjezdne prowadziły 13:11.
Drugie 30 minut to początkowo troszkę lepsza dyspozycja podopiecznych Sabiny Włodek, które zbliżyły się na jedno trafienie, a była szansa nawet na remis, ale Gęga nie wykorzystała rzutu karnego. Szczecinianki ponownie uciekły lubliniankom i wypracowanej przewagi nie oddały do końca potyczki.
– Główną przyczyną naszej porażki była obrona. Nie można w takim spotkaniu tracić 30 bramek. Zawodniczki Pogoni kończyły w drugiej połowie większość akcji. To niedopuszczalne – powiedziała na oficjalnej stronie internetowej Weronika Gawlik, kapitan lubelskiego zespołu.
MKS Selgros Lublin - Pogoń Szczecin 25:30 (11:13)
MKS Selgros: Gawlik, Dzhukeva - Mihdaliova 3, Bijan 2, Kocela 4, Rola, Gęga 4, Kozimur, Drabik 3, Skrzyniarz 2, Szarawaga, Charzyńska, Niedźwiedź 5, Repelewska 2. Kary: 6 minut
Pogoń Baltica: Płaczek, Wierzbicka - Sabała, Noga, Szczecina 6, Głowińska 3, Jurczyk, Królikowska 3, Stasiak 8, Masna, Zimny, Koprowska 2, Zawistowska 1, Kochaniak, Jaszczuk 4, Gadzina 3. Kary: 8 minut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?