- Te znaki są faktycznie niepotrzebne - przyznaje Karol Kieliszek z biura prasowego w ratuszu, do którego przekazaliśmy sygnał od Czytelnika.
Mieszkaniec Lublina zwrócił uwagę na zbędne oznakowanie przy dwupasmówce. - Na odcinku od ul. Popiełuszki do al. Solidarności znajdują się znaki, które podważają zaufanie kierowców do przepisów drogowych - napisał do nas pan Lech.
Niepotrzebnych znaków jest kilka i niektóre z nich naprawdę mogą wprowadzać zamęt i dezorientować kierowców. Np. nakazują one nadal zwalniać do 30 km/h i uważać na roboty drogowe. - Ostatnie prace były pro wadzone gdzieś w połowie kwietnia tego roku. Incydentalne zaasfaltowanie dziury nie wymaga chyba pozostawienia tylu znaków przez trzy miesiące - dodaje Czytelnik.
Ponadto został znak informujący o zwężeniu jezdni po lewej stronie, a także duże tablice po lewej i prawej stronie al. Sikorskiego ostrzegające o wprowadzonej zmianie organizacji ruchu, chociaż nic takiego nie ma obecnie miejsca.
Urzędnicy ratusza sprawdzili wczoraj interwencję naszego Czytelnika. - Zleciliśmy jak najszybsze usunięcie wszystkich znaków, które nie powinny się znajdować w tym miejscu - poinformował Karol Kieliszek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?