Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motor Lublin zmarnował trzybramkową przewagę w kwadrans. Żółto-biało-niebiescy żegnają rok remisem z Pogonią Siedlce. Zobacz zdjęcia

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Fot. Wojciech Szubartowski
Podopieczni Mirosława Hajdy nie zdołali wygrać piątego meczu z rzędu na Arenie Lublin, choć prowadzili 3:0. Lublinianie byli lepszym zespołem przez większą część spotkania, ale słabe 15 minut sprawiło, że zremisowali z siedlecką Pogonią 3:3. Spory udział w bramce dającej wyrównanie przyjezdnym miał sędzia.

Goście ruszyli do ataku bezpośrednio po pierwszym gwizdku. Inauguracyjna akcja siedlczan miała miejsce jeszcze przed upływem pierwszej minuty. Czujny Sebastian Madejski nie dał się jednak zaskoczyć i zniweczył dobre dośrodkowanie Eryka Więdłochy. Groźna sytuacja szybko okazała się incydentem. Motor przejął inicjatywę i zamknął przyjezdnych na swojej połowie.

W szóstej minucie Tomasz Swędrowski usiłował płasko wbić piłkę w pole karne ze skrzydła. Gdy futbolówka wróciła pod jego nogi, spróbował strzału. Uderzenie zatrzymało się jednak na obrońcy Pogoni. Jeszcze bliżej pokonania bramkarza z Siedlec był w 12. minucie Daniel Świderski. Napastnik otrzymał piłkę w polu karnym, stojąc tyłem do bramki z obrońcą na plecach. Upadając, uderzył na długi słupek. Bramkarz gości, Rafał Misztal końcówkami palców zdołał jednak zniweczyć próbę popularnego "Świdra".

Swędrowski ponownie miał szansę na bramkę pod koniec 18. minuty. Pomocnik posłał z dystansu podkręconą, opadającą pod poprzeczkę piłkę. Niewygodny strzał z trudem wybronił jednak Misztal. Po chwili znów okazję miał Świderski. Najskuteczniejszy strzelec Motoru nie zdołał pokonać golkipera Pogoni z najbliższej odległości. Uderzył piłkę zbyt lekko, przez co zdążył do niej bramkarz. Goście ruszyli z kontrą, która niespodziewanie mogła się skończyć bramką. Długie podanie odbite od klatki piersiowej Ishmaela Baidoo szczęśliwie minęło słupek bramki żółto-biało-niebieskich.

Motor objął prowadzenie w 26. minucie. Dobrą piłkę do znajdującego się w okolicach piątego metra Swędrowskiego posłał z prawego skrzydła Filip Wójcik. Adresat podania tym razem uderzył bez przyjęcia i otworzył wynik meczu. Utrata bramki rozbudziła Pogoń. Siedlczanie ruszyli do ataku. W 36. minucie pierwszy celny strzał na bramkę Motoru oddał Marcin Kozłowski II. Sebastian Madejski był jednak tam, gdzie powinien i bez trudu wyłapał mocne uderzenie z dystansu.

Pięć minut przed końcem regulaminowego czasu pierwszej połowy miejscowi mieli szansę na podwojenie prowadzenia po rzucie rożnym. Piłkę w pole karne wrzucał Piotr Ceglarz, a do strzału głową wyskoczył Rafał Grodzicki. Doświadczony obrońca nieznacznie się pomylił. Przed zejściem do szatni jeszcze kolejną okazję miał Świderski. Przegrał jednak pojedynek biegowy Piotrem Pierzchałą. Nie zdołał wyprzedzić obrońcy i doprowadzić do sytuacji sam na sam. Defensor Pogoni skrócił kąt strzału napastnikowi z Lublina, a ten uderzył prosto w bramkarza.

Na drugą połowę gospodarze wyszli w identycznym zestawieniu personalnym. Goście z kolei przeprowadzili aż trzy zmiany. Na boisku pojawił się, między innymi były piłkarz Motoru, Bartosz Rymek. Roszady nie pomogły przyjezdnym. Już siedem minut po zmianie stron lublinianie zdobyli drugą bramkę. Z rzutu wolnego Swędrowski podał do Ceglarza. Ten zagrał wzdłuż bramki do Sławomira Dudy. Pomocnik wykończył akcję, wbijając piłkę do pustej bramki.

Trzy minuty przed upływem godziny gry goście ponownie chcieli zagrozić bramce Motoru uderzeniem z dystansu. Rewelacyjną interwencją popisał się jednak Madejski i lublinianie wciąż pozostawali bez straconego gola. Chwilę później "Pogoniści" byli jeszcze bliżej zdobycia bramki kontaktowej. Piłka najpierw trafiła w słupek, a później do siatki po dobitce Baidoo. Ghańczyk był jednak na spalonym.

W 64. minucie było już 3:0 dla miejscowych. Nieustępliwy Daniel Świderski tym razem dopiął swego. Napastnik napracował się, przepychając piłkę przez bramkarza siedlczan. Walczył jednak do końca i zdobył swojego siódmego gola w bieżącym sezonie. Tego co się stanie za chwilę jednak żółto-biało-niebiescy nie przewidzieli.

Goście całkowicie przejęli inicjatywę i w niespełna kwadrans doprowadzili do wyrównania. Sześć minut po bramce na 3:0 Miłosz Przybecki zdobył gola dla drużyny z Siedlec. Dobre podanie Witora Preussa w pole karne zamienił na celne uderzenie, z którym golkiper Motoru nie miał większych szans. Trzy minuty później goście złapali kontakt. Baidoo znajdując się przy samym słupku, pokonał Madejskiego, uderzając z ostrego kąta. Piłka odbiła się od bramkarza, ale mimo to wpadła do siatki. Po kolejnych czterech minutach drugiego gola zdobył Przybecki. Sędzia z początku bramki nie uznał, ponieważ zawodnik z Siedlec w momencie dośrodkowania był na pozycji spalonej. Po konsultacji z sędzią liniowym jednak zmienił swoją decyzję.

Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu spotkania serią interwencji popisał się Misztal. Najpierw zablokował uderzenie Swędrowskiego, a potem poradził sobie z główką chwilę wcześniej wprowadzonego na boisko Krzysztofa Ropskiego. Napastnik podjął kolejną próbę po rzucie rożnym, ale znów górą był bramkarz Pogoni. W 89. minucie Misztal ponownie uratował swoją drużynę, broniąc mocny strzał z dystansu autorstwa Rafała Króla. Miejscowi do samego końca usiłowali zdobyć zwycięską bramkę, ale mecz zakończył się wynikiem remisowym.

Motor Lublin - Pogoń Siedlce 3:3 (1:0)

Bramki: Swędrowski 26, Duda 52, Świderski 64 - Przybecki 70, 77, Baidoo 73

Motor: Madejski - M. Król, Grodzicki (75 Łukasik), Wawszczyk, Michota - Kumoch (74 Rak), Duda, Swędrowski, Wójcik (74 R. Król), Ceglarz - Świderski (82 Ropski).
Trener: Mirosław Hajdo

Pogoń: Misztal - Preuss, Pierzchała, Brodziński, Miś (46 Olszewski), Piotrowski (67 Nojszewski) - Marciniec (46 Repka), Baidoo, Kozłowski II (46 Rymek), Więdłocha (90+ Więdłocha) - Przybecki.
Trener: Bartosz Tarachulski

Żółte kartki: Michota, Grodzicki - Marciniec, Nojszewski, Pierzchała

Sędziował: Karol Arys (Szczecin)

ZOBACZ TAKŻE:

Motor Lublin z czwartym zwycięstwem z rzędu na własnym boisk...

.

Motor Lublin przegrał w Katowicach. Zobacz zdjęcia

Motor Lublin wyceniony przez Transfermarkt. Sprawdź, ile wed...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski