Teoretycznie podwożenie dzieci do tej szkoły nie powinno stwarzać żadnych problemów. Na wszystkich czeka przestronny parking, na którym można zatrzymać samochód i wypuścić pociechę. Rodzice jednak nie zawsze z niego korzystają.
Wolą wjechać na chodnik lub stanąć w zatoce autobusowej. - Zaparkowane samochody bardzo ograniczają widoczność i utrudniają wyjazd z parkingu - opowiada Czytelniczka.
Pan Krzysztof twierdzi, że rano i po południu jest świadkiem dantejskich scen w tym miejscu. Skarży się, że strażnicy miejscy nie pojawiają się na tym terenie.
- Nasze patrole regularnie pojawiają się w tym rejonie, szczególnie w godzinach rannych i popołudniowych - odpiera te zarzuty Robert Gogola z lubelskiej Straży Miejskiej. - Nie dostajemy żadnych zgłoszeń dotyczących tego miejsca od mieszkańców. Jednak sami podejmujemy interwencje. W ostatnim czasie zostawiliśmy wiele wezwań kierowcom stawiającymtam samochody, celem złożenia wyjaśnień w naszej siedzibie. Straż Miejska przypomina, że niedozwolone jest nie tylko parkowanie na skrzyżowaniach dróg.
- Zatoka autobusowa nie służy do postoju samochodów osobowych, chyba, że mamy do czynienia z sytuacją, w której zagrożone jest ludzkie życie. Odwożenie dzieci do szkoły nią nie jest, tym bardziej że przy tej placówce jest parking. Za takie postępowanie grozi mandat karny w wysokości 100 zł i 1 pkt karny dla kierowcy pojazdu - dodaje Robert Gogola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
