- Problem istnieje od zawsze - mówi Paweł Iberszer, z-ca dyr. Szpitala Kolejowego.
- To dla nas spory kłopot. Zwłaszcza że takie osoby blokują szpitalne łóżka, a inni czekają na miejsce czasami miesiącami - podkreśla Marta Podgórska, rzeczniczka SPSK4 w Lublinie.
W takiej sytuacji szpital nie jest bezradny - może zażądać pieniędzy. - Jeśli lekarz stwierdzi, że leczenie zostało zakończone, pacjentowi nic nie zagraża i może być wypisany do domu, ale on tego nie chce lub rodzina się nie pojawia, szpital ma prawo obciążyć pacjenta kosztami hospitalizacji - wyjaśnia Marta Podgórska.
A nie są to małe pieniądze - co najmniej kilkaset zł za dzień. - Możemy też wysłać osobę do domu transportem sanitarnym, a koszty pokrywa gmina. Potem to samorząd egzekwuje należność - tłumaczy Podgórska.
Szpitale jednak rzadko uciekają się do takich metod. - Z reguły już poinformowanie o tym pacjenta i rodziny przynosi oczekiwany skutek i miejsce się zwalnia - mówi rzeczniczka SPSK4.
Marta Podgórska podkreśla, że to są zawsze bardzo trudne sprawy: - Kiedyś odwieźliśmy jedną z pacjentek do domu po zakończonym leczeniu. Potem jej córka miała do nas pretensję.
Lekarze podkreślają, że winą za taki stan rzeczy nie można obarczać wyłącznie bliskich osób starszych. - Czasami ci ludzie naprawdę nie mają wyjścia. DPS-y nie przyjmują pensjonariuszy na kilka dni. Pomijam fakt, że na miejsce trzeba długo czekać. W zakładach opieki leczniczej, do których pacjenci mogą być kierowani po pobycie w szpitalu, też jest za mało miejsc. W ogóle brakuje w Polsce placówek, w których osoby starsze mogłyby zamieszkać i liczyć na profesjonalną opiekę - uważa Paweł Iberszer.
- Czasami po zakończeniu leczenia szpitalnego przenosimy pacjentów do naszego ZOL. Ale mamy tam tylko 25 łóżek. Planujemy utworzenie drugiego zakładu, z kolejnymi 25 miejscami. Ale jeszcze nie wiemy, czy dostaniemy na to pieniądze z NFZ - zaznacza Jacek Solarz.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?