O sprawie poinformował nas Czytelnik. Był zaniepokojony stanem nawierzchni ścieżki, który po przejeździe samochodów pogarsza się z każdym dniem.
- Tej ścieżki niedługo nie będzie. Wędkarze wykorzystują nieuwagę służb i jeżdżą po drodze dla rowerów. Wiadomo, co auta mogą z niej zrobić, już powstają koleiny i nierówności - oburza się pan Janusz, który niemal codziennie odwiedza ten rejon.
* INTERWENCJE - czytelnicy zgłaszają swoje problemy, Kurier stara się pomóc
Ścieżką nad Zalewem Zemborzyckim zarządza lubelski MOSiR. Jak twierdzi Mariusz Szmit, dyrektor placówki, problem z wędkarzami skracającymi sobie drogę nie jest nowy. - Rozważaliśmy nawet postawienie barierek, ale uznaliśmy, że ogrodzenie całego terenu nad zalewem nie ma sensu. W tej sytuacji decydujący ruch należy do służb porządkowych, które powinny dbać o przestrzeganie przepisów - mówi dyr. Szmit.
- Za wjechanie samochodem na ścieżkę rowerową grozi mandat do 500 złotych. Prosimy mieszkańców Lublina o zgłaszanie nam przypadków łamania przepisów. Strażnicy natychmiast podejmą interwencję - zapewnia Robert Gogola, rzecznik prasowy lubelskiej Straży Miejskiej.
W przyszłym tygodniu powinny zakończyć się prace nad budową drugiego odcinka trasy rowerowej prowadzącego od Mariny do mostu na Bystrzycy przy ul. Cienistej. Trasa ma być oświetlona i monitorowana.
Czytaj więcej:
Parkowanie w Lublinie: uwolniliśmy nowe postojówki
Parkujesz w centrum - to płacisz
Czytelnicy pokazują, gdzie w Lublinie usunąć zakaz parkowania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?