Nauczyciele dostaną bony na laptopy. Ale nie wszyscy – ci z przedszkoli zostali pominięci

- Nauczyciele dostaną bon w wysokości 2,5 tys. zł na laptopa, tego nigdy nie było, uczniowie dostaną laptopy na własność, tego też nigdy nie było, dalej będziemy inwestować w rozwój infrastruktury cyfrowej i informatycznej w polskich szkołach – wymieniał w sobotę (2 września) w lubelskim Skansenie nowinki, jakie w tym roku szkolnym czekają na uczniów i nauczycieli szef resortu edukacji Przemysław Czarnek.

Skupmy się póki co na nauczycielach. Przekazanie nauczycielom bonu na zakup laptopa przewiduje podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o wsparciu rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli. - Ustawa zakłada przekazanie nauczycielom szkół podstawowych bonu o wartości 2,5 tys. zł z przeznaczeniem na zakup laptopa lub laptopa przeglądarkowego. Środki będzie można wykorzystać do 31 grudnia 2025 r. Nauczyciele będą także mieli możliwość dopłacenia do droższego modelu sprzętu – w tym przypadku wartość bonu pomniejszy cenę zakupu. W przypadku zakupu droższego laptopa, trzeba będzie dołożyć brakującą kwotę ze środków własnych.

Nauczyciele się cieszą, ale nie wszyscy. Z grona tych, którzy dostaną bon wykluczeni zostali bowiem nauczyciele wychowania przedszkolnego.

- Nie rozumiem tej decyzji. Przygotowując się do zajęć korzystam w zasadzie wyłącznie z laptopa, na którym tworzę konspekty zajęć i pomoce dydaktyczne. Nie wspomnę już o dzienniku elektronicznym. Dodam, że wszystko to robię razy dwa, bo pracuję w dwóch przedszkolach – mówi pani Alicja, logopeda z 10-letnim stażem.

Co ciekawe, poprawkę do ustawy, by jednak nauczyciele przedszkoli publicznych i niepublicznych mogli otrzymać bon na zakup laptopa złożył w czerwcu Senat. Została jednak odrzucona przez Sejm. Było to o tyle, dziwne, że w maju podczas posiedzenia komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Paweł Lewandowski, sekretarz stanu w ministerstwie cyfryzacji obiecywał, że bon na laptopa trafi do każdego nauczyciela zaangażowanego w edukację, w tym także dla nauczycieli szkół niepublicznych.
Dlaczego zatem w ustawie, jako uprawionych do bonu przewidziano nauczycieli szkół podstawowych, a pominięto przedszkolnych. Zapytaliśmy o to ministra Przemysława Czarnka.

- Nie wszyscy naraz. Do przedszkoli też trafimy – mówi Czarnek „Kurierowi”.

Już teraz, bo w tym roku szkolnym laptopy otrzymają uczniowie klas IV. - Zakupu laptopów co roku będzie dokonywał Minister Cyfryzacji. Następnie sprzęt będzie przekazywany rodzicom uczniów za pośrednictwem organu prowadzącego szkołę, na podstawie umowy przekazującej laptop na własność albo umowy użyczenia – zgodnie z preferencjami rodziców. Sprzęt zostanie przekazany uczniom do 30 września roku, w którym uczniowie rozpoczęli naukę w IV klasie - czytamy w komunikacie MEiN.