Z samego Lublina do stolicy pojedzie około 150 osób. Liczba nie jest jeszcze ostateczna.
- Chcemy przede wszystkim zwiększenia nakładów na edukację - zapowiada Włodzimierz Kosior, wiceprezes Okręgu Lubelskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Polska szkoła jest niedofinansowana. Nasze PKB rośnie, a jednocześnie w tym roku o 0,03 proc. zmniejszono subwencję oświatową. Tak być nie może.
ZNP twierdzi też, że Ministerstwo Edukacji Narodowej nie słucha tego, co mówią nauczyciele. - Brak jest dialogu. Żadne koncepcje proponowane przez związkowców nie są brane pod uwagę - zauważa Kosior.
Oprócz większych nakładów i prowadzenia dialogu, ZNP domaga się zaprzestania przekazywania szkół stowarzyszeniom oraz 10-proc. podwyżki wynagrodzenia zasadniczego. - Bronimy nauczycieli, którzy nagle zostają zmuszeni do wykonywania pracy na podstawie kodeksu pracy, a nie Karty nauczyciela, ponieważ zwiększa im się pensum, a zmniejsza wynagrodzenie - dodaje Kosior.
Początek sobotniej manifestacji planowany jest na godzinę 11. Nauczyciele zbiorą się przed halą Torwar, skąd ruszą pod siedzibę MEN. Tam swoje postulaty przekażą Joannie Kluzik-Rostkowskiej, minister edukacji narodowej. Następnie przemaszerują pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
- Na pewno nie będziemy cicho - zapowiada Kosior.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
