Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Nie poddajemy się". Koszykarki AZS UMCS Lublin walczą o półfinał z Arką Gdynia

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
- Chcemy wrócić do Gdyni na trzeci mecz – mówi Krzysztof Szewczyk, trener koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS, które przegrały pierwszy mecz ćwierćfinału play-off z Arką Gdynia. W czwartek drugie starcie tych zespołów w lubelskiej hali MOSiR.

Ćwierćfinałowa rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw, więc broniące tytułu mistrzyń Polski koszykarki z Lublina nie mogą już pozwolić sobie na porażkę. W Gdyni akademiczki przegrały 64:75. Do przerwy gospodynie prowadziły 43:32. - Arka zagrała dobre zawody, szczególnie w pierwszej połowie – twierdzi Krzysztof Szewczyk. - My natomiast nie byliśmy właściwie agresywni. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że nie możemy tak dalej grać. Zmieniliśmy trochę naszą defensywę i to pomogło – dodaje szkoleniowiec.

W drugiej połowie gdynianki rzuciły mniej punktów, ale pod koniec trzeciej kwarty wyszły na najwyższe prowadzenie różnicą 17 punktów (59:42). Lubelska drużyna ambitnie odrabiała straty i po trzech minutach ostatniej kwarty traciła już tylko 10 punktów.

- Tak naprawdę jeszcze trzy minuty przed końcem byliśmy cały czas w grze. Mieliśmy siedem punktów straty (60:67 - red.). Niestety, nasze faule dały rywalkom rzuty wolne, które zespół z Gdyni zamienił na punkty i do końca już kontrolował sytuację – przyznaje trener AZS UMCS.

Arka wykorzystała atut własnej hali i zbliżyła się do półfinału. To był trzeci triumf gdynianek z AZS UMCS w tym sezonie. Przed miesiącem, w rundzie zasadniczej, rywalki wygrały w hali MOSiR 81:80. - Nie poddajemy się. Chcemy wrócić do Gdyni na trzeci mecz – zapewnia Krzysztof Szewczyk.

W styczniu na porażce akademiczek zaważyła głównie pierwsza kwarta, przegrana przez lublinianki 9:26. Pod koniec drugiej kwarty przewaga rywalek wynosiła już 21 punktów. - A finalnie przegrałyśmy jednym, więc tak naprawdę poniosłyśmy porażkę przez pierwszą kwartę – podsumowała Elin Gustavsson, koszykarka AZS.

Czwartkowa potyczka w hali MOSiR rozpocznie się o godzinie 20. Jeżeli akademiczki wyrównają stan rywalizacji, wówczas decydujące spotkanie odbędzie się w Gdyni 3 marca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski