- Większość naszych pracowników to osoby z woj. lubelskiego. Często też współpracujemy z lokalnymi firmami, zwłaszcza jeśli chodzi o dostawę materiałów budowlanych - przyznaje Robert Widlak, kierownik kontraktu z Budimeksu.
Bartosz Chudziak, właściciel firmy Transkobet z Łuszczowa, sprzedaje piasek potrzebny przy realizacji S17 Kurów - Bogucin. Marek Sobczyk ze Świdnika dostarcza ten sam surowiec na budowę terminalu lotniska. Ale współpracuje też z Budimeksem przy realizacji ekspresowej "siedemnastki" - jego firma m.in. myje znaki drogowe i ładuje akumulatory przy słupkach ostrzegawczych.
Rządowa decyzja o przyznaniu pieniędzy dla budowy S17 Piaski - Kurów była też dobrą wiadomością m.in. dla firmy Elpomiar. Przedsiębiorstwo wykonujące instalacje energetyczne współpracuje z Budimeksem na odcinkach Piaski - Lublin i Dąbrowica -Bogucin. - Takie inwestycje w regionie oznaczają dla nas więcej zamówień i możliwość osiągnięcia większych zysków - nie ma wątpliwości Zbigniew Czobot, prezes Elpomiaru.
Współpraca przy dużych przedsięwzięciach ma jednak także wady. Małe firmy narzekają na wiele formalności i konieczność oczekiwania na wynagrodzenia - czasami nawet kilka miesięcy. - Podejmując współpracę przy takich budowach zdajemy sobie z tego sprawę. Takie są niestety procedury przy inwestycjach realizowanych za publiczne pieniądze. Ale, o ile dla dużych firm nie ma to znaczenia, dla nas późniejsze wypłaty są czasami sporym problemem - podkreśla właściciel niewielkiej firmy budowlanej spod Lublina.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
