Bohaterem był powracający do składu po pauzie za kartki Igor Migalewski. Ukrainiec zdobył dwie bramki, w tym tą najcenniejszą dającą remis. Wcześniej do siatki trafił też Rafał Kycko.
Po dwudziestu minutach meczu w Siedlcach, wydawało się, że jest on rozstrzygnięty. Pogoń zadała Motorowi trzy szybkie ciosy i lublinianie znaleźli się na deskach. Wynik 3:0 utrzymał się do przerwy. Nie wiemy, co się działo w szatni naszej ekipy, ale na drugą połowę wybiegł całkowicie inny zespół. Ambitnie walczący lublinianie najpierw za sprawą Kycki zmniejszyli straty w 56 minucie. Gole numer dwa oraz trzy padały natomiast w minutach 62 i 82.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?