Środowy mecz rozpoczął się bardzo źle dla puławian, którzy po siedmiu minutach gry przygrywali 0:3. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył dopiero minutę później Marko Panić. Przez kolejne osiem minut opolanie byli wciąż na prowadzeniu, a do remisu po 7 doprowadził dopiero w 17. minucie Panić. Gwardia w 24. minucie ponownie odskoczyła na 12:7, bowiem miejscowi nie potrafili przez blisko osiem minut pokonać bramkarza gości. Niemoc rzutową puławskiej ekipy po tym okresie przełamał dopiero Nikola Prce, kolejne trafienia dołożyli Piotr Jarosiewicz oraz Krzysztof Łyżwa i w efekcie gospodarze ponownie złapali kontakt z opolanami (10:12). Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie 2-bramkowym prowadzeniem gości (14:12).
Po zmianie stron Gwardia nie zamierzała odpuszczać i cały czas była na prowadzeniu. Przewaga opolan w 49. minucie wzrosła ponownie do pięciu trafień (23:18) i puławianie znaleźli się w poważnych opałach. Na siedem minut przed końcem starcia strata Azotów po celnym rzucie ze skrzydła Wojciecha Gumińskiego zmalała co prawda do trzech bramek (21:24), ale za chwilę ekipa z Opola ponownie wygrywała różnicą pięciu trafień (26:21). W 59. minucie goście prowadzili jeszcze 27:23, jednak puławianom udało się jeszcze zmniejszyć nieco straty w końcówce, co może mieć spore znaczenie w meczu rewanżowym.
Azoty Puławy - Gwardia Opole 25:27 (12:14)
Azoty: Bogdanow, Koszowy – Panić 6, Seroka 4, Matulić 3, Gumiński 3, Jarosiewicz 2, Łyżwa 2, Podsiadło 2, Masłowski 1, Prce 1, Rogulski 1, Grzelak, Kaleb, Kasprzak, Titow. Trener: Zbigniew Markuszewski
Gwardia: Malcher, Zembrzycki – Jankowski 6, Łangowski 5, Zadura 4, Klimków 3, Zarzycki 3, Mauer 2, Lemaniak 1, Milewski 1, Morawski 1, Zieniewicz 1, Mokrzki, Tarcijonas. Trener: Rafał Kuptel
Sędziowali: Marek Baranowski, Bogdan Lemanowicz
Delegat: Marek Góralczyk
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?