Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykła dramaturgia meczu w Zielonej Górze. Motor Lublin wygrał z Falubazem!

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
materiały prasowe PGE Ekstraliga
Motor był w Zielonej Górze drużyną mocniejszą i bardziej wyrównaną, ale lublinianie do ostatniego metra finałowego biegu drżeli o końcowy triumf. Wszystko przez pecha, który doskwierał im przez całe zawody. W decydującym momencie na wysokości zadania stanął Grigorij Łaguta i Rosjanin szarzą na dystansie uratował zwycięstwo z Falubazem 46:44. To pierwszy wyjazdowy triumf Motoru w tym sezonie.

Żużlowcy Motoru wygrali indywidualnie 10 z 15 wyścigów. Jedną wygraną stracili przez defekt, gdy w pierwszym wyścigu „kapcia” na prowadzeniu złapał Grigorij Łaguta. Trzykrotnie przez defekt biegu nie ukończył Mikkel Michelsen, dwukrotnie także przez pękniętą dętkę! I chociaż w trakcie spotkania było kilka momentów, w których goście mogli przesądzić o wygranej, to ich pech utrzymywał do końca w grze zielonogórzan.

Po trzech biegach, z których dwa Falubaz wygrał szczęśliwie, gospodarze prowadzili 10:8. Na szczęście nie zawodzili lubelscy juniorzy, którzy w biegu młodzieżowym zostawili swoich rywali daleko z tyłu. Pierwsza seria startów zakończyła się remisem 12:12.
W drugiej goście przestali tracić punkty na dystansie i zbudowali sobie przewagę 23:19 po 7 wyścigach.

Swoje biegi wygrali wcześniejsi pechowcy – Łaguta i Michelsen. Poza tym ustawienia motocykla dobrze skorygował Jarosław Hampel i to lublinianie przyjeżdżali na prowadzeniu w kolejnych wyścigach.

Liderzy Motoru byli lepsi od liderów Falubazu. Goście mieli też zdecydowanie lepszą drugą linie, więc nawet rezerwy taktyczne gospodarzy nie pomagały im w odrabianiu strat. Po 10. wyścigu „Koziołki” wygrywały 33:27, a ich przewaga mogła być jeszcze większa, gdyby nie „kapeć” Michelsena, który z Lampartem jechał na podwójne zwycięstwo.

W drugiej, trzeciej i czwartej serii startów lublinianie systematycznie powiększali przewagę i przed biegami nominowanymi wygrywali 43:35. Wydawało się, że wynik mają już pod kontrolą, a dwa ostatnie starty będą tylko formalnością. W 14. gonitwie Motor postawił na juniorów. Cierniak i Lampart świetnie wstrzeliwali się w moment startowy we wcześniejszych wyścigach. Tym razem też niemal równocześnie puścili sprzęgło, ale jednak zbyt szybko i zerwali taśmę. Sędzia wykluczył Lamparta, a Cierniaka upomniał ostrzeżeniem.

W powtórce osamotniony Cierniak nie miał szans w starciu z parą gospodarzy i przed decydującym wyścigiem Falubaz poczuł szansę na zdobycie przynajmniej jednego punktu. Potrzebował do tego podwójnej wygranej w 15. biegu. I przez dwa okrążenia Patryk Dudek i Matej Zagar jechali na prowadzeniu. Ale Grigorij Łaguta dysponował szybkim, dobrze spasowanym do toru motocyklem i atakiem po zewnętrznej rozdzielił zielonogórską parę.

Motor może więc cieszyć się z pierwszego wyjazdowego triumfu w tym sezonie.

Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – Motor Lublin 44:46

Falubaz:
Matej Zagar 12+1 (2*,2,2,2,3,1),
Piotr Protasiewicz 3 (2,0,-,1),
Max Fricke 10+2 (3,2,1*,1,1,2*),
Damian Pawliczak 3+2 (1,1*,-,1*,-),
Patryk Dudek 15 (3,2,2,2,3,3),
Fabian Ragus 0 (0,0,0),
Jakub Osyczka 1 (1,0,0),
Jan Kvech ns.
Trener: Piotr Żyto

Motor:
Grigorij Łaguta 11 (d,3,3,3,2),
Krzysztof Buczkowski 3 (2,1,-,-),
Jarosław Hampel 9 (1,3,3,2,0),
Mark Karion 0 (-,-,-,-,-),
Mikkel Michelsen 3 (d,3,d,d,-),
Wiktor Lampart 8+2 (2*,1,3,2*,t),
Mateusz Cierniak 8 (3,1,0,3,1),
Dominik Kubera 4 (3,0,1,0),
Trener: Maciej Kuciapa

Sędziował: Michał Sasień

Bieg po biegu:
I: Fricke, Zagar, Hampel, Łaguta (d/1) 5:1
II: Cierniak, Lampart, Osyczka, Ragus 1:5 (6:6)
III: Dudek, Buczkowski, Pawliczak, Michelsen (d) 4:2 (10:8)
IV: Kubera, Protasiewicz, Lampart, Ragus 2:4 (12:12)
V: Hampel, Fricke, Pawliczak, Kubera 3:3 (15:15)
VI: Łaguta, Dudek, Buczkowski, Osyczka 2:4 (17:19)
VII: Michelsen, Zagar, Cierniak, Protasiewicz 2:4 (19:23)
VIII: Hampel, Dudek, Kubera, Ragus 2:4 (21:27)
IX: Łaguta, Zagar, Fricke, Cierniak 3:3 (24:30)
X: Lampart, Dudek, Fricke, Michelsen 3:3 (27:33)
XI: Łaguta, Zagar, Pawliczak, Kubera 3:3 (30:36)
XII: Cierniak, Lampart, Fricke, Osyczka 1:5 (31:41)
XIII: Dudek, Hampel, Protasiewicz, Michelsen (d) 4:2 (35:43)
XIV: Zagar, Fricke, Cierniak, Lampart (t) 5:1 (40:44)
XV: Dudek, Łaguta, Zagar, Hampel 4:2 (44:46)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski